W opinii do projektu zmian w OFE Rządowe Centrum Legislacji podkreśla, że otwarte fundusz emerytalne zostały powołane do realizacji zadań z zakresu ubezpieczenia społecznego. Tymczasem proponowane rozwiązania dotyczące m.in. zniesienia zapisu o obowiązku dążenia przez fundusze do osiągania maksymalnego stopnia bezpieczeństwa i rentowności dokonywanych lokat czy nakaz inwestowania co najmniej 75 proc. aktywów w akcje, budzą wątpliwości co do zgodności z art. 2 i art. 67 ust.1 Konstytucji. Artykuły te mówią o wywodzonej z „zasady demokratycznego państwa prawnego zasadą ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa w zakresie prawa do zabezpieczenia społecznego po osiągnięciu wieku emerytalnego".
Wątpliwości konstytucyjne, według RCL, budzą też m.in. nowe zasady lokowania środków pieniężnych przez OFE, czyli zakaz zakupu obligacji gwarantowanych lub poręczanych przez Skarb Państwa. Tymczasem pracownicze i dobrowolne fundusze emerytalne nie mają takich zakazów, co budzi wątpliwości „w zakresie zgodności z konstytucyjną zasadą wolności działalności gospodarczej, równości wobec prawa oraz z zasadą proporcjonalności".
Zastrzeżenie natury konstytucyjnej budzi także 3-miesięczy termin na założenie przez członka OFE oświadczenie o przekazywaniu składki. Zdaniem RCL, społeczeństwo powinno mieć więcej czasu na pogłębioną analizę, czy wybrać ZUS i OFE po tak głębokich zmianach systemu.
Ustawa powinna mieć także dłuższy okres vacatio legis i wymaga dopracowania pod względem legislacyjnych i redakcyjnym – konkluduje Rządowe Centrum Legislacji.
SLD poprze rządową reformę OFE, ale...