Rzeczniczka UOKiKu Małgorzata Cieloch wyjaśnia, że zastrzeżenia dotyczyły umowy ubezpieczenia na życie z możliwością inwestowania. Zapis w umowie dawał do zrozumienia, że roczna opłata nie powinna być wyższa niż 2 i pół procent sumy zadeklarowanych składem przez pierwsze trzy lata obowiązywania umowy. Okazało się jednak, że opłaty były wyższe i oprócz 2 i pół procent ubezpieczyciel dodatkowo pobierał 4 procent wartości naliczanych składek.

Na spółkę nałożono również obowiązek publikacji treści decyzji UOKiKu na stronie internetowej ubezpieczyciela oraz w jednym z ogólnopolskich dzienników. Decyzja Urzędu nie jest ostateczna, a przedsiębiorca skorzystał z możliwości odwołania się do sądu.

Decyzja nie jest ostateczna, towarzystwo HDI–Gerling Życie skorzystało z możliwości odwołania się do sądu.  "HDI- Gerling Życie TU S.A. złożyło w przedmiotowej sprawie odwołanie. Towarzystwo nie zgadza się z interpretacją zapisów Ogólnych Warunków Ubezpieczenia dokonaną przez Urząd" - napisała w przesłanym PAP oświadczeniu Karina Opalska, radca prawny HDI-Gerling Życie.