Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 15.02.2016 07:32 Publikacja: 15.02.2016 07:07
Foto: 123RF
Kobieta wykupiła w biurze podróży dwutygodniową wycieczkę do Hiszpanii w terminie od 1 do 15 lipca dla siebie, męża i córki. Zapłaciła ponad 13,6 tys. zł. W umowie jako datę wylotu wskazano 1 lipca godz. 13.13.
Kobieta miała świadomość, że godziny wylotu mogą ulec zmianie i że informacje o tym należy sprawdzać na stronie internetowej touroperatora. Zapoznawszy się z umową, ogólnymi warunkami uczestnictwa i broszurą informacyjną, uznała, że organizator wycieczki będzie informował uczestników o każdej zmianie warunków umowy. Na kilka dni przez wylotem odwiedziła jednak biuro podróży, aby się upewnić, czy wycieczka odbędzie się zgodnie z planem. Nie otrzymała od pracownika biura żadnych informacji o zmianie godziny wylotu. Agent zajęty obsługiwaniem innych klientów zapewnił ją, że zostanie poinformowana o ewentualnych zmianach godzin wylotu najpóźniej na 48 godzin przed wylotem.
Każdy z małżonków może wydawać ze wspólnego majątku na swoje potrzeby, byle go nie trwonił – stwierdził Sąd Najw...
Resort infrastruktury przygotował projekt nowelizacji rozporządzenia o znakach i sygnałach drogowych. Co się zmi...
Choć urzędy stanu cywilnego nie badają, ilu mężów po ślubie przyjmuje nazwisko żony (całkowicie lub zachowując r...
W czerwcu niektórzy rodzice mogą otrzymać 800 plus nieco wcześniej niż wynika z harmonogramu. Jest też grupa, do...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Zawody związane z bezpieczeństwem życia i zdrowia zajmują czołowe miejsca w tegorocznej edycji rankingu najbard...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas