Reklama
Rozwiń
Reklama

Qantas zapowiada loty Sydney-Londyn, zamawia 52 airbusów

Narodowy przewoźnik Australii zapowiedział uruchomienie bezpośrednich lotów Sydney-Londyn, zamówił do tego tuzin największych A350-1000. Przy okazji kupił 40 mniejszych maszyn Airbusa.

Publikacja: 03.05.2022 22:11

Qantas zapowiada loty Sydney-Londyn, zamawia 52 airbusów

Foto: Bloomberg

Rekordowe 20-godzinne loty mają zacząć się pod koniec 2025 r. Qantas będzie do nich potrzebować samolotów A350-1000 w specjalnej konfiguracji premiowanych miejsc i o zmniejszonej do 238 miejsc zdolności przewozowej. Drogie paliwo i mniejsza liczba podróżnych oznaczają, że miejsca w klasach premium muszą być droższe, aby zapewnić rentowność takich połączeń. Qantas nie ujawnił teraz, ile będzie kosztować taki bilet.

Zapowiadane od dawna loty zapewnią Australijczykom przewagę na rynku, bo dotychczas wszyscy przewoźnicy — British, Airways, Singapore Airlines, Cathay Pacific, Emirates i Qatar Airways — musieli gdzieś lądować na nabranie paliwa. Stąd połączenie to nazywano kangurowym szlakiem.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Transport
Dwa zawiadomienia do prokuratury w sprawie sprzedaży działki pod CPK
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Transport
Wielkie przejęcie na rynku taksówek w Polsce. Łączą się dwie popularne sieci
Transport
RegioJet nie chce wojny z PKP Intercity
Transport
Dokąd jeździ Radosław Sikorski? Lista może zaskakiwać
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Transport
Rosjanie przyznają: mamy kłopot z lataniem. Tych „kłopotów” jest jednak kilka
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama