Polecimy ciaśniej i drożej

Linie lotnicze będą zarabiać coraz więcej. W samolotach będzie ciaśniej, za to więcej zapłacimy za bilety - wynika z prognozy Międzynarodowego Zrzeszenia Transportu Lotniczego(IATA) opublikowanej 5 grudnia w Genewie.

Aktualizacja: 05.12.2017 13:08 Publikacja: 05.12.2017 09:40

Polecimy ciaśniej i drożej

Foto: Bloomberg

Wyjątkowo korzystny dla transportu lotniczego ma być przyszły rok, kiedy to przewiozą ponad 4 mld pasażerów, a   zysk netto  branży wyniesie 38,4 mld dolarów, wobec 34,5 mld w 2017 przy przychodach na poziomie odpowiednio 824 mld dol. i 754 mld w tych latach. Wzrosną również przewozy cargo 62,5 mln ton w 2018 wobec 59,9 mln w 2017.

—To są bardzo dobre czasy dla światowego lotnictwa - przekonywał Alexandre de Juniac, dyr. generalny IATA.—  Jest bezpiecznie, linie mają jasną strategię,  rosną ich zyski , lawinowo rośnie liczba nowo otwieranych połączeń, a coraz więcej ludzi decyduje się wsiąść do samolotu — dodał de Juniac.

Samoloty mają także być bardziej wypełnione, niż w tym roku ze średnią ok. 82 proc. zajętych miejsc.  To oznacza, że będziemy latać  w mało komfortowych warunkach, a bilety podrożeją średnio na świecie o 3,5 proc.

 Dlaczego będziemy płacić drożej? Bo przewoźnicy  chcąc utrzymać wysoki poziom zysku będą przerzucać na pasażerów wzrost kosztów.  A te zwiększą się znacząco. Nieznacznie, ale jednak drożeje ropa, na przyszły rok IATA przewiduje cenę baryłki Brenta na poziomie 60 dol., wobec 53 dol. w 2017. Coraz silniejsze są także naciski płacowe w branży, np skoro na całym świecie dzisiaj brakuje pilotów, to w efekcie trzeba im będzie więcej zapłacić. Trzeba  się liczyć również z rosnącymi  opłatami lotniskowymi. Dobrą wiadomością jest to, że przewoźnicy europejscy ubezpieczyli większość kontraktów na zakupy ropy naftowej, więc na naszym kontynencie podwyżki cen biletów będą niższe niż w USA i w Chinach.

Ale generalnie branża staje się coraz ważniejsza dla gospodarek krajów, które postawiły na rozwój lotnictwa. Oczekuje się, że w 2018 roku będzie ona zatrudniała ponad 2,7 mln osób i wypracuje 3,5 proc. globalnego PKB. Wystarczy tylko wspomnieć, że turyści korzystający z transportu lotniczego wydadzą w roku 2018 na świecie przynajmniej 776 mld dol., o 15 proc. więcej, niż w 2016.

Wyjątkowo korzystny dla transportu lotniczego ma być przyszły rok, kiedy to przewiozą ponad 4 mld pasażerów, a   zysk netto  branży wyniesie 38,4 mld dolarów, wobec 34,5 mld w 2017 przy przychodach na poziomie odpowiednio 824 mld dol. i 754 mld w tych latach. Wzrosną również przewozy cargo 62,5 mln ton w 2018 wobec 59,9 mln w 2017.

—To są bardzo dobre czasy dla światowego lotnictwa - przekonywał Alexandre de Juniac, dyr. generalny IATA.—  Jest bezpiecznie, linie mają jasną strategię,  rosną ich zyski , lawinowo rośnie liczba nowo otwieranych połączeń, a coraz więcej ludzi decyduje się wsiąść do samolotu — dodał de Juniac.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Transport
Tak Unia Europejska zmieniła transport w Polsce
Transport
LOT wraca do zakupów. Polski przewoźnik na krótkiej liście miliardera
Transport
Maciej Lasek: Budowa CPK oznacza koniec Lotniska Chopina na Okęciu
Transport
Kubańskie linie lotnicze uziemione. Argentyńskie firmy odmówiły dostaw paliwa
Transport
Dobry kwartał Airbusa i kolejne problemy Boeinga
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?