Życie i kariera Machiavellego (1469–1527) przypadły na czasy upadku, a następnie odbudowy znaczenia słynnego rodu Medyceuszy we Florencji. Zamęt wykorzystał dominikański mnich Girolamo Savonarola (w tej roli Jerzy Radziwiłowicz), który w płomiennych kazaniach piętnował dążenie do bogactwa i renesansową wolność myśli. Nawoływał do obalenia świeckich rządów i obwołania Chrystusa księciem Florencji. Został za to spalony na stosie w maju 1498 roku, co stało się dla Machiavellego dowodem kruchości florenckiej demokracji. Było też pierwszym impulsem do formułowania nowych i słynnych dziś zasad rządzenia państwem. Od 1498 roku zaczął się też najlepszy okres w karierze Machiavellego, sprawującego przez następnych 14 lat funkcję sekretarza drugiej kancelarii. Ale, gdy Medyceusze wrócili do Florencji, filozof pozbawiony swych funkcji publicznych, został oskarżony o udział w antymedycejskim spisku i skazany na wygnanie. Zakazano mu przebywania we Florencji, a zarazem opuszczania granic Toskanii. Osiadł wtedy w niewielkiej willi około 30 km od miasta. To tam powstały jego dwa najsłynniejsze dzieła: „Rozważania nad pierwszym dziesięcioksięgiem historii Rzymu Liwiusza” oraz „Książę”.
W filmie Marczewskiego akcja jest tylko tłem dla prowadzonego przez bohaterów dyskursu politycznego, zderzenia dwóch skrajnych sposobów myślenia: cynicznego pragmatyzmu Machiavellego i religijnego uniesienia Savonaroli. Pracujący nad „Księciem” Machiavelli często wraca myślami do nieżyjącego już mnicha. Akcja filmu toczy się w 1516 roku w Toskanii, ale pojawia się w nim wiele współczesnych znaków: rower, guma do żucia, nowoczesne elementy kostiumów, przełamujące „historyczność” sztuki i wskazujące, że dylematy polityki nie straciły niczego ze swej aktualności.
W pozostałych rolach zobaczymy m.in. Mariusza Benoit, Krzysztofa Wakulińskiego, Agnieszkę Krukównę, Leona Charewicza i Marka Siudyma.
[i]Czas zdrady 10.10 | TVP Kultura | NIEDZIELA[/i]