Nie lubią mówić o sobie jako o subkulturze gotyckiej, wolą być postrzegani jako formacja czysto estetyczna. Co roku zjeżdżają z różnych stron Polski, a nawet świata, na festiwal Castle Party w Bolkowie.
Wymieniają się tam doświadczeniami i uczestniczą w koncertach muzyki gotyckiej i happeningach, które często mają szokujący i krwawy charakter. Występujące w tych osobliwych pokazach artystki są nakłuwane, nacinane. Trudno przyglądać się temu bez emocji, mimo że zapewniają, iż nie ponoszą w czasie show żadnego uszczerbku na zdrowiu.
W filmie pojawia się wiele barwnych postaci, m.in. Moritur i Sybilla, para młodych przedsiębiorców pogrzebowych. Są autorami pierwszej polskiej strony o nekrofilii. Na co dzień jeżdżą karawanem, sypiają w trumnach i gotowi są zorganizować każdemu pogrzeb marzeń.
Villemo du Sang, na co dzień studentka, deklaruje się z kolei jako „poszukiwaczka przejść”. Jej uwagę przyciągają tajemnicze furtki i bramy. Jest także kolekcjonerką i wytwórczynią najrozmaitszych noży.
Ekscentryczny Xeno preferujący wolność tworzenia to właściciel firmy komputerowej. Każdego roku organizuje swój pogrzeb, przyglądając się żałobnemu konduktowi, w którym za jego trumną za każdym razem podąża inna wdowa. Niepełnoletnia Luna gustuje w wampirycznych praktykach, czego próbki będą mogli obejrzeć widzowie. Marylin, także uczennica szkoły średniej, pasjonuje się upiększaniem swego ciała. Nie poprzestaje na nakłuwaniu kolejnych miejsc kolczykami, ale także zmienia kształt swych zębów na bardziej... wampirzy. – Mam nadzieję, że to pójdzie dalej – mówi tajemniczo.