Reklama
Rozwiń
Reklama

Noc w muzeum: film z Benem Stillerem

Fajtłapowaty strażnik słynnego nowojorskiego muzeum walczy z ożywającymi nocą eksponatami. Efekty specjalne są w tym filmie olśniewające

Publikacja: 15.10.2010 12:23

Noc w muzeum: film z Benem Stillerem

Foto: Polsat

Myślę, że większość z nas, przechodząc obok pomnika w muzeum, miała wrażenie, jakby rzeźba wodziła za nią oczami. To trochę nieprzyjemne, więc łatwo sobie wyobrazić, co by było, gdyby okazało się prawdą – mówił reżyser Shawn Levy. W takiej sytuacji znalazł się Larry Daley (Ben Stiller), marzyciel, który wierzy, że jest stworzony do wielkich rzeczy, ale z braku pracy przyjmuje posadę strażnika w nowojorskim Muzeum Historii Naturalnej. Na pierwszy rzut oka trudno o nudniejsze zajęcie. Ale już pierwszej nocy Larry przekona się, że gdy gasną światła, muzeum ożywa.

Film jest adaptacją komiksu dla dzieci chorwackiego rysownika Milana Trenca. Jego album był w Stanach bestsellerem.

Scenarzyści – Thomas Lennon i Robert Ben Garant – byli książeczką Trenca urzeczeni. „Obaj pochodzimy z Nowego Jorku i spędziliśmy dzieciństwo, biegając po korytarzach Muzeum Historii Naturalnej” – mówił Lennon. A Garant podkreślał: „Mieliśmy takie samo marzenie – ukryć się po zamknięciu i zobaczyć, co tam się dzieje w nocy”.

Zaczęli od sporządzenia listy eksponatów, które powinny znaleźć się w filmie. „Zaczęliśmy od olbrzymich głów z Wyspy Wielkanocnej po rozmaite obrazy i inscenizacje różnych epok” – wspominał Lennon. W „Nocy w muzeum” znalazło się więc miejsce dla pamiątek z czasów starożytnego Egiptu, a także dla woskowej figury Theodore’a Roosvelta (Robin Williams). Nie zabrakło szkieletów dinozaurów i innych stworzeń. Przy ich wymyślaniu twórcy postanowili trzymać się jednego schematu. Im większy był dany eksponat, tym bardziej okazywał się sympatyczny. Natomiast najmniejsze z nich miały paskudny charakter.

Atutem filmu jest przede wszystkim pomysł, by pokazać dzieciom, że wizyty w takich miejscach nie sprowadzają się tylko do oglądania zakurzonych rzeźb. Wykonanie olśniewa. Efekty specjalne są niezwykle realistyczne, choć niestety powstaje wrażenie, że dominują nad fabułą.

Reklama
Reklama

[i]Noc w muzeum, 20.00 | Polsat | PIĄTEK[/i]

Myślę, że większość z nas, przechodząc obok pomnika w muzeum, miała wrażenie, jakby rzeźba wodziła za nią oczami. To trochę nieprzyjemne, więc łatwo sobie wyobrazić, co by było, gdyby okazało się prawdą – mówił reżyser Shawn Levy. W takiej sytuacji znalazł się Larry Daley (Ben Stiller), marzyciel, który wierzy, że jest stworzony do wielkich rzeczy, ale z braku pracy przyjmuje posadę strażnika w nowojorskim Muzeum Historii Naturalnej. Na pierwszy rzut oka trudno o nudniejsze zajęcie. Ale już pierwszej nocy Larry przekona się, że gdy gasną światła, muzeum ożywa.

Reklama
Telewizja
Gwiazda „Hotelu Zacisze” nie żyje. Prunella Scales miała 93 lata
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Telewizja
Nagrody Emmy 2025: Historyczny sukces 15-latka z „Dojrzewania”. „Studio” i „The Pitt” najlepszymi serialami
Telewizja
Legendy i nieco sprośności w nowym sezonie Teatru TV: Fredro spotyka Mickiewicza
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama