Reklama
Rozwiń

Philip Roth - pisarz stanów ekstremalnych

Twórca dzieł zuchwałych, w których pytania są ważniejsze niż odpowiedzi, czyli Philip Roth opowiada o swoim życiu.

Publikacja: 20.09.2016 07:00

Philip Roth

Philip Roth

Foto: materiały prasowe

Ma 83 lata. Jest autorem 31. książek przetłumaczonych na 47 języków. Laureat Nagrody Pulitzera. Wielokrotnie typowany był jako pewny kandydat do literackiej Nagrody Nobla, ale dotąd jej nie otrzymał.

W 2012 roku ogłosił, że przestaje pisać. Miał wtedy 79 lat. Dwa lata później zadeklarował, ze przestaje się też udzielać w mediach. Ale film, zrealizowany przez francuskich filmowców, powstawał i później – zdjęcia do niego kręcone były w latach 2009 – 2015 – Roth zgodził się mówić o swoich najważniejszych książkach i powspominać swoje życie.

– Dobra biografia opiera się na sprawdzonych faktach – to ma zasadnicze znaczenie – mówi pisarz. – Człowiek wywodzi się przecież z konkretnego czasu i miejsca.

Urodził się w 1933 roku w pobliżu Nowego Jorku, jego ojciec był agentem ubezpieczeniowym, matka wychowywała synów. Mimo żydowskiego pochodzenia – wiedli świeckie, amerykańskie życie – jak wspomina Roth.

Nie podoba mu się, kiedy ktoś nazywa go pisarzem amerykańsko-żydowskim, bo nie pisze po hebrajsku tylko po angielsku – i dodaje, że akcja prawie wszystkich jego książek dzieje się w USA. Każda z powieści zwalcza bezpieczne stereotypy, chwieje pewnikami. Roth opowiada o swoich najważniejszych dokonaniach począwszy od pierwszego opowiadania wydrukowanego w „New Yorkerze” w 1958 roku, które zaowocowało falą krytyki, poprzez słynny „Kompleks Portnoya” (1969). Niemal od razu po debiucie Rotha obwołano antysemitą i był to stygmat – jak twierdzi pisarz – towarzyszący mu przez całe zawodowe życie.

– Nie wiem, co jest źródłem moich pomysłów – wyznaje w filmie. – Mam chyba skłonność do opisywania ludzi w stanach ekstremalnych, ale chyba o to chodzi w literaturze.

Pierwsze strony nowej powieści zapisuje z trudem, czuje się zagubiony. Bohatera tworzy w trakcie pisania i zawsze odwołuje się do znanych sobie historii z życia. Często pisze na stojąco przy specjalnym biurku, bo – jak mówi - ma wtedy bardziej otwarty umysł. Pisanie powieści oznacza dla Rotha potrzebę samotności i usystematyzowany tryb życia z oddawaniem się pracy po kilka godzin dziennie.

Zdjęcia zostały nakręcone w posiadłości pisarza w Connecticut i Nowym Jorku – to dwa miejsca, między które dzieli życie.

Całości dopełniają fragmenty powieści Rotha.

Premiera wartego obejrzenia francuskiego dokumentu „Philip Roth – spotkanie z pisarzem” we wtorek o 21. w Canal+ Discovery.

Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę