Ucieczka do sztucznego świata

Jeden z najbardziej utytułowanych reżyserów europejskich jest marzycielem i utopistą. Emir Kusturica wierzy, że świat może być lepszy – wolny od przemocy i wyzysku.

Publikacja: 24.09.2009 18:42

Ucieczka do sztucznego świata

Foto: AFP

Dwukrotny zdobywca Złotej Palmy – za „Ojca w podróży służbowej” i „Underground” – zaczął marzenia wcielać w życie. Kilka kilometrów od granicy z Bośnią, w zachodniej Serbii, zbudował wieś, którą nazwał Kustendorf. W miasteczku ze znakomicie wyposażonym kinem i biblioteką jest panem i władcą.

Organizuje festiwal filmowy, cieszy się urokami wiejskiego życia, z dala od zgiełku miejskich molochów. I jak podkreśla, sam dobiera sobie sąsiadów. Na razie, oprócz artysty, zamieszkali tam jego bliscy. „Jest dla mnie ważne, by połączyć życie codzienne i kino – podkreślał w rozmowie z »Le Figaro«. – Jestem szczęśliwy, gdy mogę pracować z rodziną.”

Reżyser stworzył wokół siebie sztuczny świat, bo ten ukochany, w którym czuł się jak u siebie, utracił. Urodził się w wieloetnicznym Sarajewie. Choć ojciec powtarzał, że są Serbami, Emir nie przywiązywał wagi do etnicznych i religijnych tożsamości. Dla niego wielonarodowy bałkański tygiel – zamknięty w granicach Jugosławii – był rajem. Wojna zabrała mu ojczyznę.

To wtedy Kusturica nakręcił „Underground”, narodową epopeję o historii i dramatycznym końcu Jugosławii. Świat i Europa były tym onirycznym freskiem poruszone, ale na Bałkanach wyklęto reżysera za jego nieskrywane projugosłowiańskie sympatie i mitologizowanie przeszłości. Od 1992 roku jest w Sarajewie uważany za persona non grata.

Coś się wtedy w jego twórczości zmieniło. Filmy Kusturicy zaczęły ewoluować w stronę baśni z pokrzepiającym morałem. Dobro zawsze triumfuje w nich nad złem, niewinność nad kłamstwem i moralnym zepsuciem. Jakby artysta uwierzył, że kino może zmienić rzeczywistość. Te coraz bardziej dydaktyczne opowiastki mają również wyraźne polityczne przesłanie. Stanowią bezpardonową krytykę kapitalizmu i ustrojowych przemian na Bałkanach, które – zdaniem Kusturicy – są podporządkowane kultowi pieniądza.

[i]Obiecaj mi!

22.35 | canal+ film | piątek

Czarny kot, biały kot

12.05 | tvp kultura | sobota

Ludzie kina. Zawód: Reżyser: Emir Kusturica

18.30 | tvp kultura | CZWARTEK[/i]

Dwukrotny zdobywca Złotej Palmy – za „Ojca w podróży służbowej” i „Underground” – zaczął marzenia wcielać w życie. Kilka kilometrów od granicy z Bośnią, w zachodniej Serbii, zbudował wieś, którą nazwał Kustendorf. W miasteczku ze znakomicie wyposażonym kinem i biblioteką jest panem i władcą.

Organizuje festiwal filmowy, cieszy się urokami wiejskiego życia, z dala od zgiełku miejskich molochów. I jak podkreśla, sam dobiera sobie sąsiadów. Na razie, oprócz artysty, zamieszkali tam jego bliscy. „Jest dla mnie ważne, by połączyć życie codzienne i kino – podkreślał w rozmowie z »Le Figaro«. – Jestem szczęśliwy, gdy mogę pracować z rodziną.”

Telewizja
Międzynarodowe jury oceni polskie seriale w pierwszym takim konkursie!
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Telewizja
Arya Stark może powrócić? Tajemniczy wpis George'a R.R. Martina
Telewizja
„Pełna powaga”. Wieloznaczny Teatr Telewizji o ukrywaniu tożsamości
Telewizja
Emmy 2024: „Szogun” bierze wszystko. Pobił rekord
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Telewizja
"Gra z cieniem" w TVP: Serial o feminizmie w dobie stalinizmu