Reklama

„Heksy” po wielu dramatach na scenie: miękkość zamiast naprężenia

Na Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi Teatr Polski w Podziemiu pokazał „Heksy” Agnieszki Szpili. To najradykalnielszy spektakl sezonu. Oczyszczający. Piękny. Zabawny.

Publikacja: 09.04.2025 05:18

Agnieszka Szpila na Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi

Agnieszka Szpila na Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi

Foto: Mat. Prasowe / Maciej Zakrzewski

„Na czele wielkiego koncernu paliwowego nie staje się, mając między nogami milusie zwierzątko (…) Do tego, by objąć ster w Polsce, w której logo koncernu paliwowego pokrywa się z logo narodu, staje się, mając między nogami drapieżcę. Orła!”. Tak zaczyna się w „Heksach” historia kobiet spalonych jako czarownice i Anny Szajbel (Anna Ilczuk), fikcyjnej prezeski Orlenu, która, by zdobyć władzę, musiała zabić swoją kobiecość i stać się brutalniejsza od mężczyzn, nie cofając się przed polityczno-obyczajowym szantażem.

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Teatr
Robert Wilson nie żyje. Pracował z Lady Gagą, Tomem Waitsem, Danutą Stenką
Teatr
Grażyna Torbicka: Kocham kino, ale kocham też teatr
Teatr
Festiwal w Awinionie: Masakra w Gazie i proces 52 gwałcicieli Gisèle Pelicot
Teatr
Dano nam raj, a my zamieniamy go w piekło. Startuje Festiwal Szekspirowski
Reklama
Reklama