Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 07:49 Publikacja: 25.04.2022 10:47
Fragment sztuki "Król Edyp"
Foto: mat. Filmu Polskiego
Blisko 2,5 tysiąca lat temu widzowie zobaczyli ją po raz pierwszy - i wzbudziła podziw. Sofokles był jednym z trzech Ateńczyków (wespół z Ajschylosem i Eurypidesem), którzy stworzyli dramat jako gatunek i wszyscy trzej w wyjątkowo głęboki sposób przedstawiali los ludzki, w którym splatało się przeznaczenie, cierpienie i namiętność.
Sofokles (także polityk, dowódca wojskowy i kapłan) ufał wyroczniom i bożemu prawu i odbicie takiego myślenia widać wyraźnie w „Królu Edypie”, jednej z trzech sztuk należących do tzw. cyklu Tebańskiego (obok „Edypa w Kolonie” i „Antygony”). Prototypem Edypa miał być dla Sofoklesa Perykles, a aktualne wówczas wydarzenia (zaraza, która dotknęła Ateny na początku wojny peloponeskiej) inspiracją do fabularnego tła. Miały go zainspirować do stworzenia historii o przywódcy obarczonego klątwą, od której nie zdoła się uwolnić – bo takie, tragiczne, jest jego przeznaczenie. Nieświadomie popełnia ojcobójstwo i kazirodztwo. Losu wyznaczonego przez bogów i ogłoszonego przez wyrocznię – wyminąć nie sposób – jest ostatecznie zadecydowany. I to jest właśnie tragedia Edypa, która kawałek po kawałku się przed nim odsłania.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Jan Klata reżyseruje „Krzyżaków” Sienkiewicza w Olsztynie na osiemdziesięciolecie Teatru im. Jaracza. To będzie...
Putinowska Rosja, owładnięta epidemią upadku, została na Festiwalu Salzburskim sportretowana w „Zamieci” wg Soro...
Scena Letnia Teatru „Po Kolei” zaprasza do Sali Sesyjnej Dworca Głównego PKP we Wrocławiu na weekendowe spektakl...
Jeden z największych gigantów światowego teatru, Robert Wilson, reżyser, architekt, scenograf, artysta wizualny...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Marzę, żeby powstał w Kazimierzu obiekt multifunkcyjny, który mógłby służyć jako sala kinowa, teatralna, muzyczn...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas