Zaciszny wielki dom na uboczu, leniwa atmosfera lata. Do starzejącego się ojca zjeżdża na czas wakacji rodzina. Nieoczekiwanie w trakcie spotkania wychodzą na światło dzienne ich sekrety, które zderzają się z tajemnicami politycznymi. A patriarcha rodu staje w obliczu poważnych oskarżeń. Polską prapremierę sztuki Jodla Pommerata przygotowuje w Studio Anna Smolar, absolwentka Wydziału Literatury na Sorbonie i szkoły aktorskiej w Sudden Théatre, która ma za sobą doświadczenia reżyserskie we Francji.
Dramat „Jedną ręką” jest częścią trylogii napisanej przez Pommerata w latach 2003 – 2005, w skład której wchodzą też sztuki „Dla wszystkich” i „Kupcy”. Autor przyznaje jednak, że są to utwory niejednorodne stylistycznie i mogą być czytane niezależnie od siebie.
– Wszystkie sztuki Pommerata są oparte na tajemnicy, działają magnetycznie – mówi reżyser Anna Smolar. – Każda z postaci, każde ze spotkań między postaciami, stawia nowe pytania i autor każe widzowi aktywnie szukać swoich odpowiedzi. Sztuki Pommerata w sposób niebanalny podejmują dialog z rzeczywistością; z jednej strony sfera nieracjonalna dominuje i uwiera, a z drugiej strony autor odnosi się do świata współczesnego i jego problemów w sposób konkretny, łącząc magię z trywialnością; obserwuje codzienność w ramach rodziny, sąsiedztwa, pracy i z niej wydobywa ukryte lęki, fantazje i koszmary.
W „Jedną ręką” Pommerat przygląda się światu polityki i władzy, opowiada losy rodziny, która musi stawić czoło poważnym oskarżeniom.
– Zaciekawiła mnie jego refleksja na temat postaci Ojca, który nie jest tutaj symbolem prawa i porządku – dodaje. – W świecie, w którym Ojciec jest podejrzany o potworną zbrodnię, rządzi niepokój i anarchia. Przeszłość tajemnicza i wyparta zaraża wszystkich lękiem jak gangrena. Wszyscy zebrani zamieniają się powoli w jeden chory organizm. Autor wciąż prowokuje pytaniem: Gdzie leży prawda?