[srodtytul]Mazepa
Teatr im. Aleksandra Sewruka, Elbląg
[/srodtytul]
[b]Reżyseria: Wiaczesław Żiła
Obsada: Hanna Świętnicka-Grabowska, Krzysztof Grabowski, Paweł Skowron
Aktualizacja: 29.11.2009 00:01 Publikacja: 29.11.2009 00:01
Foto: First Class
[srodtytul]Mazepa
Teatr im. Aleksandra Sewruka, Elbląg
[/srodtytul]
[b]Reżyseria: Wiaczesław Żiła
Obsada: Hanna Świętnicka-Grabowska, Krzysztof Grabowski, Paweł Skowron
Premiera: 7 listopada 2009[/b]
Mazepa Juliusza Słowackiego jest jednym z najważniejszych dramatów w polskiej literaturze. Opowiada o miłości, lojalności, zazdrości, honorze i władzy. Akcja rozpoczyna się, gdy do zamku Wojewody przyjeżdża młody król Jan Kazimierz wraz ze świtą, do której należy między innymi uwodzicielski paź Iwan Mazepa. Zarówno on, jak i król pragną uwieść piękną Amelię, drugą żonę Wojewody. Ta jednak – choć platonicznie – kocha wojewodzica Zbigniewa. To rodzi pole do wielu intryg i licznych zwrotów akcji. Iwan Mazepa – ukraiński bohater narodowy, od którego śmierci mija w tym roku 300 lat (a od śmierci Juliusza Słowackiego 200 lat) – żył naprawdę. Był sekretarzem na dworze króla Jana Kazimierza. Po usunięciu go z tego stanowiska zbiegł na Ukrainę i tam został hetmanem naddnieprzańskiej części tego kraju. Spektakl wyreżyseruje Ukrainiec – Wiaczesław Żiła z Tarnopola. Żiła nie pierwszy raz podjął się pracy w elbląskim teatrze. Wcześniej zrealizował tu „Lot nad kukułczym gniazdem” oraz „Policję”. Mazepa to już trzecia premiera w sezonie jesiennym w Teatrze im. Aleksandra Sewruka. I na dodatek bardzo udana. Przyczyniła się do tego nie tylko doskonała gra aktorska (w tym trzech debiutantów elbląskiej sceny: Hanny Świętnickiej-Grabowskiej, Pawła Skowrona i Krzysztofa Grabowskiego), ale też bogate stroje i fantastyczna, monumentalna, a zarazem pomysłowa scenografia autorstwa Łucji i Brunona Sobczaków (np. przesuwane mury). Także muzyka (zadanie to powierzono Bolesławowi Rawskiemu) została napisana specjalnie na potrzeby tego przedstawienia. Sukces jest więc w pełni zasłużony.
[srodtytul]Ojciec polski
Teatr Polonia, Warszawa
[/srodtytul]
[b]Reżyseria: Michał Walczak
Obsada: Rafał Rutkowski
Premiera: 24 października 2009[/b]
Duet Rutkowski-Walczak powraca z kolejnym spektaklem typu one-man-show. Po sukcesie „To nie jest kraj dla wielkich ludzi”, który prezentowali w klubokawiarni przy ul. Chłodnej 25 w Warszawie, przygarnął ich Teatr Polonia Krystyny Jandy. Rafał Rutkowski z właściwym sobie czarnym, prowokacyjnym humorem opowiada o prawdach związanych z byciem ojcem. A prawdy te nie są wcale tak proste i oczywiste, jakby się mogło wydawać. Aktor zdradza tajemnice między innymi seksu małżeńskiego i porodu. Przy okazji porównuje „godowe” zachowania ludzkie do zwierzęcych. Do tego radzi, jak poderwać młode dziewczyny. Najbardziej skuteczną metodą jest ponoć „na ojca” na placu zabaw. A jak namówić żonę na kolejne dziecko? Na to także znajdzie radę. „Ojciec polski” to po prostu wybuchowa dawka humoru suto okraszona doskonałym warsztatem aktorskim Rafała Rutkowskiego (znanego nie tylko z filmów komediowych, ale też np. zabawnych reklam Castoramy i „Rozmów w Tłoku” programu „Szymon Majewski Show”). Nic dziwnego, że sztuka reklamowana jest jako przeznaczona tylko dla widzów o mocnych nerwach i zdrowych przeponach. Te na pewno się przydadzą.
[srodtytul]Dawno temu, dziś
Teatr Polski, Szczecin
[/srodtytul]
[b]Reżyseria: Anna Kękuś-Poks
Obsada: Maria Bakka, Danuta Chudzianka, Jacek Polaczek, Michał Janicki
Premiera: 7 listopada 2009[/b]
Dawno temu, dziś to sztuka francuskiego aktora, producenta, scenarzysty i reżysera Victora Lanoux. Porusza temat dość trudny i drażliwy, bo dotyczący relacji między przedstawicielami trzech pokoleń. Występują w niej: Babcia, Matka, Wnuk i Akordeonista. Autor pokazał tu starość, dojrzałość i młodość widziane z różnych perspektyw, zawsze jednak na pierwszym planie znajdują się zmagania człowieka z samym sobą. W sztuce Lanoux wspomnienia przeplatają się z marzeniami, a pragnienie cudownego życia zderza się z prozą codzienności. Temat nie jest na pewno lekki, łatwy i przyjemny, jednak – jak zapewnia reżyserka sztuki Anna Kękuś-Poks – nie brak tam scen pełnych humoru. Co ciekawe, w roli Babci wystąpi nestorka szczecińskiego teatru 87-letnia Maria Bakka, która aktorstwa uczyła się jeszcze w latach 40. ubiegłego stulecia. Najpierw uczęszczała na zajęcia w tajnym Polskim Instytucie Sztuki Teatralnej (była w grupie m.in. z Andrzejem Łapickim i Barbarą Rachwalską), a po zakończeniu wojny w Studiu przy Teatrze Starym w Krakowie, obok Andrzeja Szczepkowskiego i Tadeusza Łomnickiego. Jednym z jej mistrzów był sam Juliusz Osterwa.
[srodtytul]Zagłada domu Usherów
Teatr Wielki – Opera Narodowa, Warszawa[/srodtytul]
[b]Reżyseria: Barbara Wysocka
Obsada: Adam Szerszeń/Andrzej Witlewski, Tomasz Krzysica/Brian Stucki, Agnieszka Piass/Agata Zubel, Czesław Gałka, Krzysztof Szmyt
Premiera: 7 listopada 2009[/b]
Opowieść amerykańskiego kompozytora Philipa Glassa zagości na deskach warszawskiej Opery Narodowej po raz pierwszy. Historia – której punktem wyjścia jest horror Edgara Allana Poe – rozgrywa się w tytułowej posiadłości rodziny Usherów. Dom kryje w sobie wiele tajemnic, a jego mieszkańcy – z głową rodziny Roderickiem Usherem oraz jego bliźniaczą siostrą Madeline na czele – mają dziwaczne zaburzenia psychosomatyczne, w tym omamy, nadwrażliwość na światło i dźwięk, transy przypominające śmierć. Nieuchronnie zmierzają ku zakończeniu żywota. Cała historia rozgrywa się na pograniczu rzeczywistości i halucynacji, a dominuje w niej uczucie strachu, zguby i winy. „Zagłada domu Usherów” jest najbardziej znaną nowelą Poe i jednocześnie przykładem arcydzieła amerykańskiej literatury gotyckiej. 72-letni dziś Philip Glass (autor wielu oper, utworów symfonicznych i opracowań muzycznych do filmów, m.in. „Snu Kasandry” czy „The Truman Show”) po raz pierwszy postanowił przenieść ją na deski opery w maju 1988 r. Było to w American Repertory Theater w Cambridge. Od listopada – w 200-lecie urodzin Edgara Allana Poe – możemy podziwiać tę operę kameralną w dwóch aktach w Warszawie. Wyreżyseruje ją Barbara Wysocka, jedna z najciekawszych reżyserek młodego pokolenia, a także aktorka.
[srodtytul]Noc wielkiego sezonu
Teatr im. Juliusza Osterwy, Lublin[/srodtytul]
[b]Reżyseria: Krzysztof Babicki
Obsada: Krzysztof Olchawa, Andrzej Golejewski, Grażyna Jakubecka, Hanka Brulińska, Mikołaj Roznerski, Jerzy Rogalski, Jan Wojciech Krzyszczak, Jerzy Kurczuk i inni
Premiera: 14 listopada 2009[/b]
Noc wielkiego sezonu jest adaptacją prozy Brunona Schulza o tym samym tytule, ostatniej opowieści z cyklu „Sklepy cynamonowe”. Reżyser przedstawienia – Krzysztof Babicki – przygotował je specjalnie dla lubelskiego teatru. Ten refleksyjny spektakl rozgrywa się w przedwojennym żydowskim miasteczku. Specyficzną atmosferę tworzą niezwykle barwni mieszkańcy. Postacie te wprowadzają widza w świat lęków, obsesji, duchowego i fizycznego okaleczenia, a także przeczuć dziejowego kataklizmu. Scenografię przedstawienia przygotował Marek Braun, kostiumy – Sławomir Smolorz, natomiast za choreografię odpowiada Jacek Tomasik.
© Licencja na publikację
© ℗ Wszystkie prawa zastrzeżone
Źródło: Rzeczpospolita
[srodtytul]Mazepa
Teatr im. Aleksandra Sewruka, Elbląg
Społeczny teatr pokazuje jako głównych bohaterów również postaci ze świecznika władzy. Tak jest w prowokacyjnej „Personie. Ciele Bożeny” Jędrzeja Piaskowskiego i Huberta Sulimy z Teatru Zagłębia w Sosnowcu.
W związku z końcem kontraktu dyrektorskiego Karoliny Ochab zespół artystyczny Nowego Teatru, jednej z najważniejszych europejskich scen, zwrócił się do ministry Wróblewskiej i prezydenta Trzaskowskiego o nominację na dyrektora Michała Merczyńskiego.
Spektakl „Piękna Zośka” z Teatru Wybrzeże oraz muzyczno-teatralne widowisko kaszubskie„Wòlô Bòskô” z Danutą Stenką w Operze Narodowej wpisują się w nurt opowieści o kobiecych dramatach na wsi.
Najważniejsze krajowe spektakle i premiera „Quanty” Łukasza Twarkowskiego wypełnią program 17. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia w Krakowie (6-16 grudnia). „Elisabeth Costello" Krzysztofa Warlikowskiego zagrana będzie trzy razy.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
„Latający Potwór Spaghetti” o tym, jakim bezsensem są dla pisarza i reżysera wiara w Boga i religie, to najmocniejszy spektakl sezonu. Dla osób wychowanych w katolicyzmie bolesny, ale oczyszczający jak rachunek sumienia. Na pewno wyzwalająco śmieszny.
W „Pułapce na myszy” Agathy Christie aktorzy Ateneum pokazują, że umieją grać na różnych instrumentach równocześnie. Czy to jeden z najlepszych spektakli roku? Niewykluczone.
W grudniu, dokładnie w pierwszej dekadzie grudnia, a jeszcze dokładniej: w dzień św. Mikołaja, Stanisław Tym wyruszył w kolejny rejs. Tym razem już ostateczny.
Społeczny teatr pokazuje jako głównych bohaterów również postaci ze świecznika władzy. Tak jest w prowokacyjnej „Personie. Ciele Bożeny” Jędrzeja Piaskowskiego i Huberta Sulimy z Teatru Zagłębia w Sosnowcu.
Spektakl „Kochany, najukochańszy” powstał z miłości do twórczości Wiesława Myśliwskiego.
Najważniejsze krajowe spektakle i premiera „Quanty” Łukasza Twarkowskiego wypełnią program 17. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia w Krakowie (6-16 grudnia). „Elisabeth Costello" Krzysztofa Warlikowskiego zagrana będzie trzy razy.
„Latający Potwór Spaghetti” o tym, jakim bezsensem są dla pisarza i reżysera wiara w Boga i religie, to najmocniejszy spektakl sezonu. Dla osób wychowanych w katolicyzmie bolesny, ale oczyszczający jak rachunek sumienia. Na pewno wyzwalająco śmieszny.
W „Plus Minus” (nr z 30 listopada) Bartosz Nosal pisze o czterdziestoleciu polskiej legalnej kasety VHS. W łódzkim Teatrze Powszechnym przez jej pryzmat można się przyjrzeć polskiemu kapitalizmowi w sztuce Marcina Bałczewskiego. A także Polsce i Polakom po 1989 r.
„Miłość”, premiera Teatru Telewizji z 25 listopada prowokuje do rozważań o artystycznych walorach i granicach przyzwoitości dotyczących pełni autorstwa tekstu. Spektakl dostępny jest w VOD.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas