Swoimi dokonaniami Neumeier może równać się z największymi mistrzami XX-wiecznego baletu, takimi jak Maurice Béjart czy Jiři Kylian. Od 40 lat prowadzi jeden zespół – słynny Hamburg Ballet.
Urodził się w 1942 r. w Millwaukee. Jego ojciec był Niemcem, matka Polką. Nie mówi po polsku, ale czuje więź z naszym krajem, w dzieciństwie był bardzo związany z rodziną matki. Prawie pół wieku temu zdecydował się na przyjazd do Europy. – Szukałem źródeł inspiracji inną kulturą i tradycją. Nie interesował mnie wyłącznie taniec, potrzebowałem kontaktu z teatrem, z malarstwem, literaturą – opowiada „Rz". – Od razu poczułem się tu dobrze, nie byłem kimś obcym.
Jego sztuka choreograficzna jest ściśle związana z europejską kulturą i tradycją. Inspirują go wielcy kompozytorzy – od Bacha do Mahlera, czy pisarze: Szekspir, Dumas, Mann. Jego „Sen nocy letniej" uznawany za jedną z najdoskonalszych baletowych adaptacji szekspirowskich. Spektakl powstał w 1977 r. dla hamburskiego zespołu Neumeiera, potem premiery odbyły się w Operze Paryskiej, Staatsoper w Wiedniu, Teatrze Bolszoj w Moskwie.
Teraz pracuje z Polskim Baletem Narodowym. – To część naszego długofalowego planu – mówi dyrektor zespołu Krzysztof Pastor. – Chcemy mieć w repertuarze spektakle największych choreografów współczesnych, takich jak Balanchine, Béjart czy Forsyth. Praca z Neumeierem to dla nas ogromnie ważne wydarzenie.