Rosjanie ścigają wicemistrza olimpijskiego. Siergiej Bida uciekł do USA

Szpadzista Siergiej Bida jest jednym z kilku rosyjskich szermierzy, którzy po inwazji na Ukrainę wyjechali z kraju. Wicemistrz olimpijski i jego żona Violetta trafili na listę poszukiwanych przez rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych.

Publikacja: 27.12.2023 11:06

Siergiej Bida

Siergiej Bida

Foto: PAP/EPA

Para, która mieszka w Kalifornii, wzięła niedawno udział w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych i prawdopodobnie w ten sposób trafiła na radar służb. Państwo Bida są poszukiwani na podstawie „artykułu kodeksu karnego”. MSW nie precyzuje, jakie zarzuty im stawia, ale kremlowska agencja TASS zaznacza, że Bida to oficer Gwardii Narodowej, więc na udział w zawodach powinien dostać pozwolenie władz państwowych.

Violetta i Sirgiej nie są jedynymi rosyjskimi szermierzami, którzy wyjechali z kraju. Udział w mistrzostwach USA — warunkiem uczestnictwa była deklaracja braku poparcia dla napaści na Ukrainę - wzięli także Oleg Knysz oraz Konstantin Łochanow. Ten drugi, który poleciał do USA z Monachium, gdzie przechodził rehabilitację po zabiegu — nawet zawody wygrał. Posadą za ucieczkę podopiecznych zapłacił trener rosyjskiej kadry Aleksander Głazunow.

Kto kocha malinowe frappe i żółte hulajnogi

Łochanow po zwycięstwie w Phoenix pozował do zdjęć z Ukraińcem Darimem Łukaszenką oraz flagą jego kraju. Pamiętać warto, że Rosjanin to były już mąż podwójnej mistrzyni olimpijskiej i córki szefa Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC) Sofii Pozdniakowej. Łochanow uciekł więc nie tylko od niej, ale także od teścia Stanisława, który udział w „specjalnej operacji wojskowej” nazwał kiedyś „wielkim przywilejem”.

Czytaj więcej

Kto zaśpiewa dla Putina. Rosyjscy sportowcy zbojkotują igrzyska?

- Rozwiedliśmy się, bo powiedziałem, że nie wrócę już do Rosji. Nie mógłbym dłużej żyć w kraju, który zabija niewinnych Ukraińców - wyjaśniał Łochanow na łamach „New York Timesa”. Podobno proponował żonie wspólny wyjazd, ale odmówiła. Sam Stanisław Pozdniakow oznajmił w rozmowie z Match TV, że wychowanie córki „w miłości do ojczyzny pozwoliło jej uniknąć losu przestraszonych miłośników malinowego frappe i żółtych hulajnóg”.

Bilet w jedną stronę. Czy Rosjanie wystartują na igrzyskach w Paryżu

Bidowie, Knysz oraz Łochow — wyjeżdżając z kraju — kupili bilet w jedną stronę i zabili olimpijskie marzenia, bo choć Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zgodził się dopuścić do startu w Paryżu indywidualnych sportowców z Rosji oraz Białorusi, którzy nie są związani z resortami siłowym oraz nigdy nie wsparli inwazji na Ukrainę, to nikt ich do reprezentacji kraju nie powoła.

Czytaj więcej

Rosjanie pojadą na igrzyska. MKOl uchylił drzwi olimpijczykom z kraju, gdzie sport zawsze służył propagandzie

Dziś - według MKOl - prawo udziału w igrzyskach zapełniło sobie ośmiu Rosjan oraz trzech Białorusinów, ale kwalifikacje w wielu konkurencjach wciąż trwają. Na pewno nie będzie w Paryżu tamtejszych drużyn, World Athletics  zatrzasnęła drzwi przed lekkoatletami. Rosjan i Białorusinów zabraknie ponadto w zawodach jeździeckich. To niemożliwe, bo do tej pory nie wzięli udziału w żadnych zawodach, a okres kwalifikacyjny upływa 31 grudnia.

Para, która mieszka w Kalifornii, wzięła niedawno udział w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych i prawdopodobnie w ten sposób trafiła na radar służb. Państwo Bida są poszukiwani na podstawie „artykułu kodeksu karnego”. MSW nie precyzuje, jakie zarzuty im stawia, ale kremlowska agencja TASS zaznacza, że Bida to oficer Gwardii Narodowej, więc na udział w zawodach powinien dostać pozwolenie władz państwowych.

Violetta i Sirgiej nie są jedynymi rosyjskimi szermierzami, którzy wyjechali z kraju. Udział w mistrzostwach USA — warunkiem uczestnictwa była deklaracja braku poparcia dla napaści na Ukrainę - wzięli także Oleg Knysz oraz Konstantin Łochanow. Ten drugi, który poleciał do USA z Monachium, gdzie przechodził rehabilitację po zabiegu — nawet zawody wygrał. Posadą za ucieczkę podopiecznych zapłacił trener rosyjskiej kadry Aleksander Głazunow.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne sporty
Magnus Carlsen wraca do Polski. Będzie gwiazdą turnieju w Warszawie
Inne sporty
Rosjanie i Białorusini na igrzyskach w Paryżu. Jak umiera olimpijski ruch oporu
Inne sporty
Rusza Grand Prix na żużlu. Bartosz Zmarzlik w pogoni za piątym złotem
Inne sporty
Polacy zaczynają mistrzostwa świata w cheerleadingu. Nadzieje są duże
Inne sporty
Bratobójcza walka o igrzyska. Polacy zaczęli wyścig do Paryża