Zwolennikami tego scenariusza jest większość ugrupowań parlamentarnych. Kirkilas uważa, że opór posiadającej większość w parlamencie opozycji uniemożliwia rządowi podejmowanie decyzji. Kadencja Sejmu wygasa jesienią przyszłego roku. Jeśli parlament dokona samorozwiązania w najbliższym czasie, przedterminowe wybory mogą się odbyć już wiosną.