Mirek Topolanek poinformował też, że planuje zorganizowanie misji dyplomatycznej UE na Bliski Wschód w związku z trwającym tam konfliktem. W skład misji wejdzie szef unijnej dyplomacji Javier Solana, komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner oraz szefowie dyplomacji Czech, Francji i Szwecji.
[srodtytul]"Guardian": Czy Czesi sprostają trudowi przewodnictwa UE?[/srodtytul]
Głową czeskiego państwa jest największy eurosceptyk w UE, a centroprawicowy rząd Czech jest słaby i niestabilny - pisze "Guardian". Zastanawia się, czy Czesi podołają trudowi przewodnictwa UE w okresie, gdy kryzysów jest dużo, a ich przebieg szybki i nieprzewidywalny.
- Zadaniem Czech będzie sterowanie procesem wprowadzenia w życie tych trzech doniosłych decyzji, a także dopilnowanie przebiegu czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Prezydent Vaclav Klaus wzgardliwie uznał te decyzje za mało istotne, a jego zwolennicy przygotowują w styczniu inaugurację nowej eurosceptycznej partii, która wystartuje w wyborach do PE - napisał "Guardian".
Według "Guardiana" poglądy te podziela część opinii publicznej w Czechach, która sądzi, że pragmatyczne względy przemawiają za przynależnością do UE, choć członkostwo nie wzbudza entuzjazmu.
Gazeta nie wyklucza, że premier Mirek Topolanek straci zaufanie parlamentu i może zostać usunięty z urzędu w okresie sprawowania przez Czechy przewodnictwa UE. Jego partia wyszła osłabiona z wyborów lokalnych w październiku, a priorytetem rządu jest ratyfikowanie umowy z USA ws. rozmieszczenia w Czechach elementów tarczy antyrakietowej, czemu opozycja jest przeciwna.