Występując na konferencji prasowej z serbskim prezydentem Borisem Tadiciem, dodał, że na szczyt w Polsce zaprosi również Litwę, Łotwę i Estonię.

Zabierając głos podczas spotkania prezydentów, Lech Kaczyński ocenił, że traktat lizboński ma „70 procent, a może nawet więcej”, szans, aby wejść w życie. Dodał, że kontynuując zmiany instytucjonalne w UE, należy zachować politykę otwartych drzwi do Unii nie tylko dla krajów zachodnich Bałkanów, ale także dla Gruzji, Ukrainy i Mołdawii.

Zdaniem polskiego prezydenta rozszerzenie UE nie powinno nastąpić za 20 lat, ale znacznie wcześniej.