Zamieścił go w sieci włoski internauta. Spiskowa teoria bije rekordy popularności. Widzów przybywa w bardzo szybkim tempie.
Autor kilkuminutowego filmiku, w którym zdjęcia z zajścia przeplatane są czarnymi planszami zadaje kilka niewygodnych dla włoskiego premiera pytań. Zastanawia się dlaczego koszula i garnitur Berlusconiego pozostały czyste skoro według lekarzy stracił ponad pół litra krwi. Pada też pytanie co podał mu ochroniarz tuż po ataku. "Czy była to krew w sprayu?" - sugeruje autor. Zwraca też uwagę na jej niecodzienną gęstość.
Partia premiera "Lud Wolności" zaprzecza oskarżeniom. Pewne jest tylko, że po całym zdarzeniu poparcie dla Berlusconiego wzrosło o 20 proc.
Do zamachu doszło w ubiegłą niedzielę w Mediolanie. Berlusconi został trafiony w twarz metalową figurką miejscowej katedry. 42-letni niezrównoważony psychicznie Massimo Tartaglia, który tego dokonał został aresztowany. Premier opuścił szpital po czterech dniach. Lekarze zdiagnozowali u niego pęknięcie kości nosowej, złamanie dwóch zębów i ranę wargi.
[srodtytul]Zobacz video:[/srodtytul]