Przygotowanie projektów ustaw o rozwoju Syberii Wschodniej i Dalekiego Wschodu Władimir Putin zlecił Ministerstwu Gospodarki Rosji, jeszcze będąc premierem szykującym się do powrotu na Kreml.
W kwietniu do dokumentów dotarł rosyjski dziennik „Kommiersant". „Cała władza w Syberii" – pod takim tytułem opisał konsekwencje oczekiwanego wkrótce uchwalenia nowego prawa. Rozwojem tego wielkiego terytorium wedle wizji Putina ma się zająć struktura podlegająca bezpośrednio prezydentowi, czyli jemu. Spółka ma mieć wyłączne prawo do prowadzenia i nadzoru działalności gospodarczej w 16 podmiotach Federacji Rosyjskiej (60 procent powierzchni Rosji i 12 milionów mieszkańców) na wschód od Uralu. Kontrolowane przez spółkę terytorium zostanie wyjęte spod działania ustaw federalnych o zasobach naturalnych, lasach, ziemi, budownictwie, pracy, a nawet obywatelstwie. Sama zaś spółka otrzyma poważne preferencje podatkowe.
Zadaniem spółki, podlegającej kontroli rosyjskiego prezydenta i uprawnionej do wtrącania się w działalność innych podmiotów gospodarczych, w tym Gazpromu, Transnieftu i Rosyjskich Kolei Żelaznych, będzie pozyskanie inwestycji do zagospodarowania terytoriów Syberii i Dalekiego Wschodu oraz wykorzystania bogactw naturalnych tych regionów.
Powoływana do życia struktura z siedzibą we Władywostoku, nazywana w Rosji państwem w państwie, ma działać 25 lat i pozwoli stworzyć na słabo zaludnionej Syberii i Dalekim Wschodzie atrakcyjne warunki dla życia Rosjan. Obywatele, migrujący z europejskiej części kraju za Ural, aby uczestniczyć w realizowanych przez spółkę Putina projektach, dostaną mieszkania i inną niezbędną do osiedlenia się pomoc. Zainteresowanych przesiedleniem do „państwa w państwie" cudzoziemców będzie obowiązywał uproszczony tryb otrzymania pozwoleń na pracę, pobytu, a nawet obywatelstwa.
Ambitne plany prezydenta mają wielu krytyków, zwłaszcza na samej Syberii. Podczas dyskusji w irkuckim parlamencie nowe prawo nazywano „kolonizatorskim" i zgłaszano obawy, iż prawdziwym celem powołania przez Putina struktury zarządzającej Syberią jest niekontrolowana eksploatacja jej zasobów naturalnych.