Tomasz Deptuła z Nowego Jorku
Rebecca Jeanette Rubin, jedna z trojga najbardziej poszukiwanych ekoterrorystów w USA, oddała się w ręce władz. Zanim zgłosiła się na amerykańsko-kanadyjskim przejściu granicznym w Blaine, przywieziona przez własną matkę, ukrywała się przez 10 lat. To kolejny rozdział największego śledztwa dotyczącego ekoterroryzmu w historii. Radykalna grupa ekologów „The Family" (Rodzina) działała na przełomie tysiąclecia w kilku stanach USA, podpalając różne obiekty lub przeprowadzając zamachy bombowe. Rodzina miała powiązana z dwoma ugrupowaniami: Frontem Wyzwolenia Ziemi (Earth Liberation Front) oraz z Frontem Wyzwolenia Zwierząt (Animal Liberation Front). Według FBI obie te organizacje zaliczane są do grup stanowiących największe wewnętrzne zagrożenie terrorystyczne w Stanach Zjednoczonych.
Do ekoterrorystów zaliczany jest czasami odsiadujący dożywocie Theodore Kaczynski, czyli „Unabomber", którego manifest zawierał wiele elementów wspólnych z filozofią radykalnych grup ekologicznych. Kaczynski został złapany w połowie lat 90., a w wyniku jego zamachów zginęły trzy osoby, a 23 odniosły obrażenia.
39-letnia Rubin, która zaczynała karierę jako naukowiec zajmujący się badaniem życia dzikich zwierząt, jest podejrzana o uczestnictwo w podpaleniu University of Washington's Center for Urban Horticulture w 2001 roku. Miała też podkładać ogień w ekskluzywnym kurorcie narciarskim w Vail w Kolorado oraz w federalnej rzeźni dzikich koni i jednym z wielkich tartaków w Oregonie. Pozostała dwójka ekoterrorystycznych zbiegów, która wciąż umyka sprawiedliwości, to Joseph Mahmoud Dibee oraz Josephine Sunshine Overaker. Według prokuratury ten pierwszy ukrywa się najprawdopodobniej w Syrii, a Overaker najprawdopodobniej jest gdzieś w Europie.
Dziesięć innych osób związanych z Rodziną poszło na współpracę z prokuraturą w 2007 roku i zostało wysłanych do więzień. Wyroki wahały się w granicach od trzech do ponad sześciu lat. Cała grupa, której członkowie wywodzili się głównie z ekologiczno-anarchistycznej komuny w Eugene w Oregonie, dokonała w latach 1996–2001 przynajmniej 20 podpaleń, powodując straty w wysokości 40 milionów dolarów. Oprócz wyżej wymienionych obiektów zaatakowała także salon sprzedaży samochodów użytkowo-terenowych (SUV), energetyczne stacje przekaźnikowe oraz posterunki strażników parków narodowych. Sprawców zamachów nie znano jeszcze przez kilka lat. Aresztowania zaczęły się dopiero w latach 2005–2006, już po samorozwiązaniu się grupy, gdy do FBI zgłosił się lokalny aktywista-ekolog Jacob Ferguson. Przywódca grupy William C. Rodgers, który w momencie zatrzymania spokojnie prowadził księgarnię w Prescott w Arizonie, popełnił samobójstwo w areszcie. Sam Fergusson też nie uniknął więzienia, bo okazało się, że handlował heroiną.