Rząd w Bagdadzie walczy z Al-Kaidą. I z sunnitami

Przejęcie Faludży przez siły powiązane z Al-Kaidą to tylko fragment wielkiego problemu, jakim jest iracki konflikt między szyitami i sunnitami.

Publikacja: 10.01.2014 04:00

Iraccy żołnierze w Bagdadzie

Iraccy żołnierze w Bagdadzie

Foto: AFP

Nikt nie przyznał się do zamachu, w trakcie którego samobójca wysadził się w bagdadzkim punkcie rekrutacyjnym irackiej armii, zabijając 13 osób. Ale i tak wiadomo, że masakra to dzieło islamistów.

Rekruci zgłaszają się na wezwanie premiera Nuriego Maliki, który obiecując, że przywróci pokój w Iraku, zapowiedział wielką kampanię przeciwko Al-Kaidzie. A terrorystów w Iraku, zdaniem szefa rządu, popierają oczywiście sunnici z prowincji Anbar.

Tego argumentu Maliki używał, by dyskredytować polityków pochodzących z tego regionu oraz zlecać śledztwa, które zwykle kończyły się wyrokami więzienia i torturami (o nadużyciach regularnie informują iraccy dziennikarze i organizacje praw człowieka).

Nie wszystko ułożyło się po myśli premiera. W ubiegłym tygodniu, gdy świętował z rodakami drugą rocznicę wycofania wojsk USA z Iraku, siły rządowe straciły kontrolę nad częścią stolicy Anbar, miastem Ramadi, oraz położoną w tej samej prowincji Faludżą. Oba miasta przejęło powiązane z Al-Kaidą ugrupowanie Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL). Od tego czasu w walkach zginęło ponad 250 osób.

Premier Maliki wezwał rodaków do „świętej wojny" z Al-Kaidą. Przekonywał też, że lokalna ludność powinna przegonić terrorystów, zanim dojdzie do powtórki z 2004 r., gdy w Faludży doszło do wielkiej bitwy. Z Al-Kaidą i jej sunnickimi sprzymierzeńcami  walczyła wówczas nie iracka, lecz amerykańska armia.

Teraz jednak sytuacja nie jest aż tak prosta, jak życzyłby sobie tego premier Maliki, bo w Anbar walczą nie tylko Al-Kaida i sprzymierzony z nią ISIL. Irackie media informują, że w ubiegłą sobotę w Ramadi sunniccy przywódcy powołali Armię Honoru i Godności, która ogłosiła wojnę zarówno z armią rządową, jak i z terrorystami. Dzień później w mieście pojawili się bojownicy z sztandarami Rady Wojskowej Anbar. Utworzył ją Ali Hatem Al-Sulejman, szejk stojący na czele potężnego sunnickiego klanu Dulajm.

– Rząd robi wszystko, by wykorzystać obecność ISIL do prześladowania sunnitów – alarmował. Do Rady weszli ochotnicy, dżihadyści, którzy ostatnio walczyli w Syrii, oraz sunniccy oficerowie wyrzuceni z irackiej armii po obaleniu Saddama Husajna, gdy władzę w Iraku przejęła szyicka większość. Organizacja Sulejmana sprzymierzona ma być z ISIL.

Pochodzący z Iraku waszyngtoński analityk Kirk Sowell na łamach portalu „Inside Iraqi Politics" napisał, że umiarkowani sunniccy przywódcy domagają się przywrócenia na stanowiska urzędników i oficerów Saddama Husajna oraz „podjęcia debaty, jakby stanowili większość w kraju, ku czemu nie ma sensownych przesłanek, bo są 15–20-proc. mniejszością".

To żądania umiarkowanego obozu. Radykałowie chcą obalenia rządu i uwolnienia więźniów, łącznie z terrorystami Al-Kaidy. Rozmowom nie będzie sprzyjała zaczynająca się właśnie kampania przed kwietniowymi wyborami.

Waszyngton chce wesprzeć  Malikiego sprzętem wojskowym. „Dodatkowa broń nie rozwiąże problemu. Pogorszy go, bo Maliki nabierze przekonania, że istnieje wojskowe rozwiązanie problemu, a to utrwali tylko wojnę domową – twierdzi Kenneth Pollack z waszyngtońskiego Brookings Institution.

Nikt nie przyznał się do zamachu, w trakcie którego samobójca wysadził się w bagdadzkim punkcie rekrutacyjnym irackiej armii, zabijając 13 osób. Ale i tak wiadomo, że masakra to dzieło islamistów.

Rekruci zgłaszają się na wezwanie premiera Nuriego Maliki, który obiecując, że przywróci pokój w Iraku, zapowiedział wielką kampanię przeciwko Al-Kaidzie. A terrorystów w Iraku, zdaniem szefa rządu, popierają oczywiście sunnici z prowincji Anbar.

Pozostało 85% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017