Reklama

Alianci zostawili po sobie w Niemczech 200 tys. dzieci

Nie miały ojców i były wytykane palcami. Po wojnie w Niemczech przyszło na świat co najmniej 200 tys. dzieci, których biologicznymi ojcami byli żołnierze alianckich wojsk.

Publikacja: 06.06.2015 12:35

Nie wszystkie dzieci znały swoich ojców

Nie wszystkie dzieci znały swoich ojców

Foto: picture-alliance/dpa

Nie miały ojców i były wytykane palcami. Po wojnie w Niemczech przyszło na świat co najmniej 200 tys. dzieci, których biologicznymi ojcami byli żołnierze alianckich wojsk. Winfried Behlau z Delmenhorst jest jednym z nich. Dopiero dziś otwarcie mówi o tym, że jego matka została zgwałcona.

Winfried Behlau miał 13 lat, kiedy mama mu lakonicznie zakomunikowała, że jest "ruskim dzieckiem". Potem już nigdy nie wspominała ani słowem o tym, co wydarzyło się latem 1945 r. w ziemiańskiej posiadłości jej rodziców w Ottendorfie w Prusach Wschodnich. Dopiero po kilkudziesięciu latach Behlau zapytał swoją ciotkę, czy wie coś o tym, czyim jest dzieckiem.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Reklama
Reklama