Operacja zaczęła się w środę o 4.20. O tej godzinie armia otoczyła cały kwartał satelickiej miejscowości Saint-Denis na północy Paryża, a kilkudziesięciu komandosów elitarnej formacji RAID zaczęło szturm mieszkania, w którym znajdowało się siedmiu terrorystów. Mimo wczesnej pory operację śledził osobiście z Pałacu Elizejskiego prezydent Francois Hollande.
    Początkowo sądzono, że policja jest na tropie samego Abdelhamida Abaaouda, 28-letniego Belga, który mógł być głównym organizatorem piątkowych zamachów, podobnie jak stał za całą serią ataków terrorystycznych we Francji i Belgii w ostatnich miesiącach.