Reklama

Haszczyński: Kremlowi już nie wszystko wolno

Rosja, odkąd się zaangażowała w wojnę w Syrii, bez skrupułów zrzucała bomby na cywilów. Pierwsze raporty o atakach rosyjskiego lotnictwa na szpitale pojawiły się parę tygodni po militarnym włączeniu się Moskwy w ratowanie syryjskiego dyktatora. Ale wtedy prawie nikogo to nie obchodziło.

Aktualizacja: 26.09.2016 21:08 Publikacja: 26.09.2016 18:44

Haszczyński: Kremlowi już nie wszystko wolno

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Zachód nie był skory do rozliczania Rosjan za śmierć cywilów w Syrii. Pewnie liczył, że pomogą zakończyć wojnę, która kojarzy mu się z masą imigrantów oraz z terrorystami dżihadystami.

Jak wtedy pisałem, za jeden zbombardowany szpital w Afganistanie długo kajali się amerykańscy generałowie, przepraszał Barack Obama, a i tak antyamerykańskim komentarzom nie było końca.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1329
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1328
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1327
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Azja Centralna w cieniu mocarstw. Jaka przyszłość Rosji?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1325
Reklama
Reklama