Holandia. Sceny jak z wojny domowej, czyli frustracja młodzieży

Kilkanaście holenderskich miast było areną starć z policją, grabieży oraz wandalizmu.

Aktualizacja: 29.01.2021 06:34 Publikacja: 27.01.2021 21:00

Holandia. Sceny jak z wojny domowej, czyli frustracja młodzieży

Foto: AFP

Bezpośrednim powodem było wprowadzenie godziny policyjnej. Obowiązuje od minionej soboty wieczorem, od 21 do 4.30. Początkowo nie spodobało się to młodym ludziom w miejscowości Urk, 80 km od Amsterdamu. Kilkadziesiąt osób spaliło pierwszej nocy ośrodek pobrań próbek covidowych. Kolejnej już lepiej zorganizowana, za pomocą mediów społecznościowych, demonstracja w Amsterdamie zgromadziła półtora tysiąca uczestników. W Eindhoven spalono kilka samochodów policyjnych. Starcia z policją miały miejsce w ponad dziesięciu miastach.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1115
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1114
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1113
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1112
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1111
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń