Liczba zabitych zawiera najpewniej kilkadziesiąt tysięcy ludzi znajdujących się pod gruzami zniszczonych budowli. Ich szanse na przeżycie maleją z godziny na godzinę.
Trzęsienie ziemi uszkodziło ponad 390 różnych tam, w większości niewielkich. Niebezpieczne są szczeliny na tamie Zipingku, w pobliżu miasta Dujiangyan. Do jej naprawy wysłano 2 tys. żołnierzy. Jej przerwanie grozi zalaniem miasta.
Kilka miast położonych w pobliżu epicentrum trzęsienia w Syczuanie zostało praktycznie "zmiecionych z powierzchni ziemi".
W jednym tylko mieście Yingxiu, w okręgu Wenchuan, trzęsienie spowodowało śmierć co najmniej 7,7 tys. osób. Oznacza to, że z ok. 10-tysięcznego miasta ocalało 2,3 tys. ludzi. Ok. tysiąca jest ciężko rannych - podały władze.
Ratownicy przekazują też sporadycznie pomyślne informacje. W okolicy miasta Chengdu, stolicy Syczuanu, spod gruzów udało się po 50-godzinnej akcji ratowniczej wydobyć żywe dwie kobiety, w tym jedną w 8. miesiącu ciąży. Druga kobieta to najprawdopodobniej jej matka.