Wczoraj w centrum tego miasta eksplodowały dwa ładunki wybuchowe podłożone na targu i obok supermarketu Kontynent. Rannych odłamkami zostało sześć kobiet.
– To atak na Abchazję i Rosjan wypoczywających w tutejszych uzdrowiskach. Gruzja nie ustaje w poczynaniach mających na celu destabilizację sytuacji w naszym kraju – oświadczył samozwańczy prezydent Abchazji Siergiej Bagapsz cytowany przez rosyjski portal RBC.
Zastępca szefa komisji obrony gruzińskiego parlamentu Nika Rurua nazwał oskarżenia Bagapsza prowokacją sterowaną przez rosyjskie specsłużby. MSW w Tbilisi przypomniało, że Abchazja już nieraz oskarżała Gruzję o inspirowanie różnych incydentów. Według gruzińskiego resortu spraw wewnętrznych eksplozje w Gagrze mogą być wynikiem porachunków tamtejszych gangów.
1 lipca Abchazja miała wznowić połączenie morskie Soczi – Gagra dla turystów z Rosji.
Tbilisi nie zamierza odwołać dwudniowego szczytu przywódców państw należących do powstałego przed 11 laty GUAM, czyli Gruzji, Ukrainy, Azerbejdżanu i Mołdawii. Jako gość specjalny szczytu przybędzie dziś do Tbilisi prezydent RP Lech Kaczyński, który omówi m.in. sytuację w Abchazji podczas spotkania z prezydentem Micheilem Saakaszwilim.
