W Wirginii w jednym z lokali ustawiła się szczególnie długa kolejka do głosowania, bo zaspał szef komisji.
Z Ohio donoszą o "typowych kłopotach", takich jak zacięcie się papierowej taśmy w maszynach do głosowania.
W St. Paul w Minnesocie ponad godzinę nie było elektryczności, ponieważ samochód uszkodził słup sieci energetycznej.
W Filadelfii przed jednym z lokali wyborczych pojawili się dwaj członkowie radykalnej murzyńskiej organizacji "Black Panthers" (Czarne pantery), z których jeden uzbrojony był w dużą pałkę. Policja zatrzymała go, ale nie przedstawiła żadnego zarzutu.
W Ohio w jednym z hrabstw rozdano omyłkowo formularze do głosowania bez pierwszej strony, zawierającej nazwiska kandydatów na prezydenta: Baracka Obamy i Johna McCaina.