W poniedziałek kubański lider dokonał zmian w rządzie. Dotknęły one dziesięciu ministrów, w tym dwóch zaufanych ludzi Fidela Castro: szefa dyplomacji Felipe Pereza Roque’a i wiceprezydenta Carlosa Lage’a. Fidel pochwalił odsunięcie swych pupili. Mówił o błędach i ambicjach, które pchnęły ich do „odegrania niegodziwej roli”.

Obaj panowie we wczorajszej „Granmie” wzięli pełną odpowiedzialność za błędy. Zapewnili, że będą nadal służyć wiernie rewolucji.