Lech Kaczyński poparł Serbię

Prezydent przyznał, że ma inne stanowisko niż rząd w sprawie niepodległości Kosowa

Publikacja: 14.05.2009 04:45

Wczorajsza wizyta w Belgradzie była krótka, trwała tylko kilka godzin. Prezydent Kaczyński zdążył jednak zapewnić Serbię, że popiera ją na drodze do UE, a także, że podziela jej opinię w sprawie utraconej, historycznej prowincji.

– Demokratycznie wybrany rząd miał prawo podjąć taką decyzję – powiedział o uznaniu niepodległości Kosowa przez Polskę. Ale zaraz zaznaczył: – Nie kryję, że to było w warunkach takich, kiedy prezydent i rząd nie są tego samego zdania.

[wyimek]Polska jest wśród 58 państw, które uznały niepodległość Kosowa[/wyimek]

Lech Kaczyński oświadczył też, że jest gorącym zwolennikiem polityki prowadzonej w sprawie Kosowa przez prezydenta Borisa Tadicia. – Namawiam pana prezydenta do stawiania sprawy konsekwentnie, tak jak dotąd – powiedział.

Co miał na myśli? – Przypuszczam, że wysiłki Serbii, by sprawę niepodległości Kosowa rozstrzygnął Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości. To miłe, że prezydent Polski nas popiera – mówi “Rz” politolog Darko Trifunović.

Serbia utraciła Kosowo w lutym ubiegłego roku i nigdy się z tym nie pogodziła. – Nie uznamy jego niepodległości za żadną cenę – zapowiedział szef serbskiego MSZ Vuk Jeremić.

Polska znalazła się wśród 58 państw, które dotychczas uznały Kosowo. – Ale wiemy, że opinia publiczna w Polsce jest podzielona i duża część rozumie nas i wspiera. Tak samo wasz prezydent. Jego wypowiedź w Belgradzie wcale mnie nie zdziwiła, bo wiedziałem, jakie ma stanowisko – mówi “Rz” były serbski sekretarz stanu ds. Kosowa Duszan Proroković. I dodaje, że tak samo było w Czechach. Rząd w Pradze poparł niepodległość Kosowa, podczas gdy prezydent Vaclav Klaus do dziś jest jej przeciwny.

Nie wszystkim takie podejście się podoba. – Podczas wizyty za granicą prezydent nie powinien krytykować polityki zagranicznej, za którą według konstytucji odpowiada rząd – powiedział “Rz” Krzysztof Lisek (PO), przewodniczący Sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych. Wypowiedź prezydenta uznał też za niepotrzebne dolewanie oliwy do ognia w relacjach między Serbią i Kosowem.

[i]Oficjalna strona prezydenta Serbii [link=http://www.predsednik.yu]www.predsednik.yu[/link][/i]

Wczorajsza wizyta w Belgradzie była krótka, trwała tylko kilka godzin. Prezydent Kaczyński zdążył jednak zapewnić Serbię, że popiera ją na drodze do UE, a także, że podziela jej opinię w sprawie utraconej, historycznej prowincji.

– Demokratycznie wybrany rząd miał prawo podjąć taką decyzję – powiedział o uznaniu niepodległości Kosowa przez Polskę. Ale zaraz zaznaczył: – Nie kryję, że to było w warunkach takich, kiedy prezydent i rząd nie są tego samego zdania.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021