Rz: Będzie wojna?
Colin Shindler: Oglądałem wczoraj telewizję i widziałem, jak wicepremier Ehud Barak rozwodził się nad możliwością ataku na Iran. Jeżeli rzeczywiście jakieś państwo chce wypo- wiedzieć drugiemu wojnę, to nie rozpowiada tego wszem i wobec. Nie dyskutuje o tym w mediach.
Czyli to tylko wojna nerwów?
Prawdopodobnie chodzi o skłonienie społeczności międzynarodowej – której zależy na tym, by uniknąć konfrontacji – do wywarcia silniejszej presji na Teheran.
Czy atak mógłby się powieść?