Decyzja o tym zapadła podczas kończącego się dzisiaj trzydniowego spotkania Rady Nordyckiej w Helsinkach.
Do uczestniczących dotychczas w operacjach lotnictw NATO nad Islandią postanowiły się przyłączyć Szwecja oraz Finlandia. Po otrzymaniu zgody parlamentów od 2014 r. nad Islandią pojawiają się szwedzkie Jas Gripeny i fińskie Hornety F-18.
Dania, Norwegia i Islandia są członkami NATO. Lecz Islandczycy nie posiadają sił zbrojnych i lotnictwa. Podczas zimnej wojny bezpieczeństwo wyspy zapewniały Stany Zjednoczone posiadające na niej bazy wojskowe. Po ich zamknięciu w 2006 r. na prośbę Islandii, NATO rozpoczęło operacje Icelandic Air Policing z udziałem lotnictw państw sojuszu. W operacjach tych uczestniczyły już siły Danii, Francji, Kanady, Niemiec, Norwegii i USA. Polski udział w 2010 r. odwołano z powodów finansowych.
Zdaniem obserwatorów przyłączenie się do tych operacji sił dwóch pozostających poza NATO państw skandynawskich oznacza zacieśnienie związków pomiędzy krajami nordyckimi, jest również sygnałem polepszających się ich stosunków z Sojuszem Północno - Atlantyckim.