Pamiętnik piętnastoletniej dziewczyny, która prowadzi kampanię na rzecz edukacji dziewcząt, będzie nosił tytuł "Jestem Malala" i ukaże się jesienią tego roku.
Malala została ranna w październiku ubiegłego roku, gdy wraz z koleżankami wracała ze szkoły. Do dziewczyny podszedł brodaty mężczyzna i strzelił jej w głowę i kark.
Po zamachu Malala Yousafzai została poddana leczeniu w Wielkiej Brytanii, gdzie przeszła skomplikowane operacje. Obecnie wraz z rodziną mieszka w Birmingham. Tydzień temu wróciła do szkoły.
Nastolatka na swoim blogu, który prowadziła od 2009 roku, opisywała życie w dolinie Swat, regionie kontrolowanym przez talibów, i otwarcie krytykowała dżihad. Domagała się także prawa do edukacji dla kobiet. Po zamachu talibowie przyznali, że taki był właśnie powód, dla którego postanowili zgładzić dziewczynkę.
Podstawowe prawo
- Mam nadzieję, że moja książka dotrze do ludzi na całym świecie - mówi Malala. - Muszą się dowiedzieć, jak trudno jest niektórym dzieciom uzyskać dostęp do edukacji. Chcę opowiedzieć swoją historię, ale też historię 61 milionów dzieci, które nie mogą zdobyć wykształcenia. Chciałabym, żeby o była część kampanii, której celem będzie prawo uczęszczania do szkoły dla każdej dziewczynki i każdego chłopca. To ich podstawowe prawo - podkreśla.