Wyniki badań drukuje w dzisiejszym wydaniu niemiecki dziennik ekonomiczny "Handelsblatt", dla którego przeprowadził je czołowy ośrodek badań opinii publicznej Forsa Institut.

Gazeta skomentowała ten skok poparcia jako wyraźny sygnał przekształcenia się Niemców z eurowalutowych sceptyków w euroentuzjastów. Ponad jedenaście lat temu, gdy kraj przyjmował wspólną walutę, obrońcy silnej niemieckiej marki rozdzierali szaty. Nostalgia za D-Marką trwała długo, teraz jej powrotu - zgodnie z wynikami sondażu dla "Handelsblatt" - domaga się już tylko 27 proc. A jeszcze w 2011 roku taką tęsknotę wyrażał co drugi Niemec.

Marka niemiecka, wprowadzona w 1948 roku, była symbolem sukcesu gospodarczego Niemiec Zachodnich, a dla wielu jej mieszkańców podstawą identyfikacji z powojennym państwem. Po zjednoczeniu Niemiec mocną identyfikację z D-Marką poczuli też obywatele byłej NRD.

Gazeta zwraca też uwagę, że umiłowanie dla eurowaluty wzrasta wraz z dochodami netto (wśród Niemców z zarobkami ponad 3000 euro netto - wynosi o 10 punktów proc. więcej niż w całej populacji). Politycznie największymi zwolennikami unijnego pieniądza są wyborcy Zielonych (aż 88 proc.).

- Niemców nadal przeraża dla wielu niezrozumiały kryzys w strefie euro, ale to nie wpływa już na nastawienie do samej europejskiej waluty - skomentował nieoczekiwany eurowalutowy entuzjazm Manfred Güllner, szef instytutu Forsa, który wykonał badania.