Prawa rodziców ważniejsze niż dzieci. Syjamskie bliźniaczki mogą umrzeć

Rodzice zrośniętych głowami bliźniaczek syjamskich wygrali batalię sądową z urzędnikami, którzy nie chcieli przyznać im renty. Zablokowali tym samym rozdzielenie dziewcząt, które bez operacji umrą

Publikacja: 11.04.2013 10:52

Decyzję podjął sąd najwyższy w Indiach. Musiał rozstrzygnąć, czy wyższość ma prawo rodziców do stanowienia nad dziećmi czy artykuł 21. konstytucji, który nakazuje ratować życie, nawet jeśli oznaczałoby to śmierć jednego z bliźniąt.

Na ten właśnie zapis konstytucji powoływali się urzędnicy odmawiający renty. Chcieli, by bliźniaczki zostały rozdzielone. Pomoc oferował książę Muhammad ibn Zaid an-Nahajan, następca tronu Abu Zabi. Obiecał, że zwróci pieniądze za operację rozdzielenia sióstr Saba i Farah.

Rodzice przedstawili jednak przed sądem ekspertyzę biegłych, z której wynikało, iż seria 5-6 skomplikowanych operacji trwałaby około dziewięciu miesięcy, a bliźniaczki miałby około 20 proc. szans na przeżycie. Siostry, poza tym, że zrośnięte są głowami, mają wspólny układ krwionośny. Do tego tylko Farah ma nerki.

Sąd zażądał, by diagnozę postawił niezależny Instytut Nauk Medycznych Indii. Rodzice odmówili jednak twierdząc, że nawet samo przeprowadzenie badań, stanowiłoby zagrożenie dla życia bliźniaczek i sprawiło im ból.

Zespół lekarzy w Instytutu w końcowym oświadczeniu napisał: „Wyrażamy ubolewanie, że nikt nie dba o ból i agonię bliźniczek, nawet ich rodzice... a wszystko na czym im zależy to pomoc finansowa i opieka paliatywna".

Sąd Najwyższy zgodził się, by co sześć miesięcy ośrodek, który będzie się teraz opiekował bliźniaczkami przesyłał szczegółowe informacje do Instytutu, tak by w razie potrzeby możliwe było „podjęcie bardziej zaawansowanej opieki medycznej nad siostrami".

Źródło Times of India

Decyzję podjął sąd najwyższy w Indiach. Musiał rozstrzygnąć, czy wyższość ma prawo rodziców do stanowienia nad dziećmi czy artykuł 21. konstytucji, który nakazuje ratować życie, nawet jeśli oznaczałoby to śmierć jednego z bliźniąt.

Na ten właśnie zapis konstytucji powoływali się urzędnicy odmawiający renty. Chcieli, by bliźniaczki zostały rozdzielone. Pomoc oferował książę Muhammad ibn Zaid an-Nahajan, następca tronu Abu Zabi. Obiecał, że zwróci pieniądze za operację rozdzielenia sióstr Saba i Farah.

Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Upadający Iran, aspirująca Francja
Świat
Białoruś: lider opozycji w areszcie. Łukaszenko wyprowadził OMON na ulice
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1213
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1212
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1211