Watykan: Operacja plastyczna to burka z ciała

To stwierdzenie wywołując lawinę polemik znalazło się w dokumencie roboczym Papieskiej Rady ds. Kultury, który ma być punktem wyjścia do dyskusji zgromadzenia plenarnego (4-7 luty) pod hasłem „Kultury kobiece między równością między równością a różnorodnością”.

Publikacja: 03.02.2015 13:45

Papież Franciszek

Papież Franciszek

Foto: AFP

Korespondencja z Rzymu

Pomieszczone zostało w rozdziale „Ciało kobiece: między kulturą a biologią". Dalej czytamy: „Wprawdzie wszyscy mają wolność wyboru, ale być może właśnie z tego powodu jesteśmy podporządkowani jednemu tylko modelowi kulturowemu. Bo pomyślmy choćby o kobietach wykorzystywanych w reklamie i w mediach". Dokument przestrzega przed liftingiem czy odsysaniem tłuszczu nazywając te zabiegi agresją zagrażającą tożsamości kobiety, tym bardziej, że często pozbawiają twarz możliwości wyrazu i pociągają za sobą inne patologie.

Konferencji poświęcono wczoraj prezentację w Watykańskim Biurze Prasowym. W prezydium obok watykańskiego ministra kultury kard. Gianfranco Ravasiego zasiadła również włoska aktorka, głęboko wierząca Nancy Brilli (50 l., ale nie wygląda na więcej niż 35), która w internecie, również na stronie Rady ds. Kultury, reklamuje imprezę w krótkim spocie i zachęca kobiety do śledzenia jej pod adresem ?lifeofwomen. Problem w tym, jak złośliwie komentują dzisiejsze włoskie gazety, że Brilli, prywatnie towarzyszka życia chirurga plastycznego, z całą pewnością musiała korzystać z usług swego przyjaciela i jest ich świetną reklamą. Co więcej, spot z Brilli konserwatywnym katolikom, głównie w USA, wydał się zbyt sexy, a wielu innym w świecie anglosaskim zbyt odległy od smutnej rzeczywistości milionów dyskryminowanych i cierpiących kobiet na całym świecie, które nie będą mogły śledzić watykańskiego sympozjum, bo nie posiadają smartphone'a czy tableta. W efekcie angielskojęzyczną wersję spotu kard. Ravasi wycofał.

Pani Brilli na konferencji, a potem w wywiadzie dla „La Repubblica", udzieliła wypowiedzi niekoniecznie zgodnych z treścią dokumentu roboczego. Tłumaczyła, że „gdy między mną a światem stoi horrendalny nos i decyduję się go zmniejszyć, mam do tego pełne prawo. Nie widzę w tym żadnego skandalu". Zacytowała w tym miejscu słynne słowa papieża Franciszka o gejach: „Kimże ja jestem, żeby osądzać?". Skrytykowała jednak te operacje plastyczne, które wynikają z potrzeby dopasowania się do narzuconego przez kulturę i media estetycznego modelu kobiety. Wymieniła operację powiększania warg, „które w takiej formie nie istnieją w naturze". Na zarzut, że w spocie jest zbyt sexy, odpowiedziała: „Kościół prosił mnie o pomoc w propagowaniu konferencji, a nie o zabijanie przy tym mojej kobiecości". Przy okazji wyjaśniła, że jej przyjaciel zajmuje się głównie rekonstrukcją ciała zniekształconego operacjami wycinania nowotworów. Wyjawiła, że przyjął ją też na dłuższą rozmowę papież Franciszek, mimo że nie zawarła ślubu w Kościele, choć była zamężna już dwa razy, a teraz żyje w wolnym związku. Jak skomentowała, „przedtem nie byłoby to możliwe".

Kard. Ravasi powiedział, że jest zdumiony coraz większą popularnością operacji plastycznych, które są efektem kaprysu, a nie potrzeby. Napiętnował rodziców, którzy na 18 urodziny fundują swoim zdrowym córkom w prezencie nowy biust. Włoskie media zamieszczają wywiady z chirurgami plastycznymi, którzy twierdzą, że Kościół się myli potępiając w czambuł ich pracę, bo oni swoimi zabiegami, również estetycznymi, niejako naprawiając blędy natury, pomagają kobietom lepiej czuć się w swoim ciele i zaznać pełni satysfakcji seksualnej. „La Repubblica" zatytułowała poświęcony problemowi artykuł redakcyjny „Watykańska gafa".

Naturalnie kwestia operacji plastycznych jest tylko jednym z wielu i broń Boże nie najważniejszym tematem watykańskich obrad. Główna część ma być poświęcona roli kobiet w społeczeństwie i w Kościele, a właściwie odpowiedzi na pytanie dlaczego jest tak mała. Podjęte będą też kwestie przemocy wobec kobiet, dyskryminacji płciowej. W dokumencie czytamy również: „Nie ma dyskusji na temat kapłaństwa kobiet, które zgodnie z badaniami nie jest czymś, czego kobiety pragną". Tekst podkreśla, że umocnić pozycję kobiet w społeczeństwie może jedynie poszanowanie ich oryginalności i różnić między płciami, a nie ich zamazywanie. Mimo to z szerokim medialnym oddźwiękiem spotkał się jedynie wątek operacji plastycznych, co zdaniem kilku włoskich komentatorów wiele nam mówi o dzisiejszym społeczeństwie i mediach. I nie są to informacje szczególnie budujące.

Korespondencja z Rzymu

Pomieszczone zostało w rozdziale „Ciało kobiece: między kulturą a biologią". Dalej czytamy: „Wprawdzie wszyscy mają wolność wyboru, ale być może właśnie z tego powodu jesteśmy podporządkowani jednemu tylko modelowi kulturowemu. Bo pomyślmy choćby o kobietach wykorzystywanych w reklamie i w mediach". Dokument przestrzega przed liftingiem czy odsysaniem tłuszczu nazywając te zabiegi agresją zagrażającą tożsamości kobiety, tym bardziej, że często pozbawiają twarz możliwości wyrazu i pociągają za sobą inne patologie.

Pozostało 87% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021