Z Turowem nie będzie tak jak z Puszczą Białowieską

Twarde sankcje TSUE trzeba wykonać – nie mają wątpliwości prawnicy zajmujący się prawem unijnym.

Publikacja: 20.09.2021 18:31

Z Turowem nie będzie tak jak z Puszczą Białowieską

Foto: PAP/Martin Divisek

Z powodu niezaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów, Polska zostaje zobowiązana do zapłaty na rzecz Komisji Europejskiej 500 tys. euro dziennie kary.

Kary mają być naliczane od doręczenia Polsce postanowienia do chwili, w której Polska zastosuje się do postanowienia wiceprezes TSUE Rosario Silva de Lapuerta z 21 maja 2021 r. w sprawie wstrzymania wydobycia w Turowie. Licznik należności będzie bił każdego dnia, zapewne od środy, aż do wykonania środka tymczasowego TSUE nakazującego wstrzymanie wydobycia węgla. Jeżeli Polska nic z tym nie zrobi, to każdego dnia przybywać będzie kolejne pół miliona aż do wydania wyroku kończącego sprawę Czechy przeciwko Polsce.

Czytaj więcej

Marek Domagalski: Turów case dla wszystkich

– Wszystko wskazuje, że wyrok będzie niekorzystny dla Polski, wówczas i tak będzie trzeba zamknąć kopalnię, a jeżeli Polska nie wykona wyroku – należy się spodziewać decyzji o kolejnych karach, jeszcze wyższych ocenia prof. Robert Grzeszczak z Uniwersytetu Warszawskiego.

Pesymistycznie na spór patrzy prof. Waldemar Gontarski: – Wiceprezes TSUE przyznała sobie kompetencje do nakładania kary finansowej za niewykonanie przez państwo członkowskie postanowienia o środku tymczasowym wydanego przez nią samą. Traktaty nie zawierają takiej kompetencji. Unia nie jest federacją, chociaż nauka niemiecka od lat zauważa, że w praktyce mamy federację, ale niewysłowioną. I zachowuje się ona właśnie jak państwo.

– Inna rzecz, że polska dyplomacja ciężko „pracowała” na przegraną Polski, o czym świadczy postępowanie poprzedzające wydanie przez wiceprezes postanowienia o zawieszeniu działalność kopalni Turów – dodaje prof. Gontarski.

Podobna kara groziła Polsce przed kilku laty za wycinkę w Puszczy Białowieskiej, ale wtedy rząd ustąpił i nie musiał płacić kary. Ale wtedy była to tylko groźba kary.

– Niestety, po raz kolejny okazuje się, że proces trzeba przygotować porządnie i z wyprzedzeniem, ponieważ przyczyną zabezpieczenia TSUE był brak wykazania przez Polskę rzeczywistego zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego, zaopatrzenia polskich odbiorców w energię czy dla transgranicznych przesyłów energii. Te okoliczności trzeba wykazać. Warto też wykazać staranie o rozwiązanie problemu z kopalnią, pokazać dobrą wolę. Inaczej bowiem traktuje się tego, kto nie jest w stanie zamknąć kopalni, ale poszukuje rozwiązania, a inaczej tego kto mówi „nie bo nie”. Poszukiwać należy sposobu na przekonanie sądu, a konfrontacja rzadko bywa dobrym pomysłem – ocenia sytuację prof. Maciej Gutowski, adwokat.

Czytaj więcej

Polska zapłaci za kopalnię Turów Komisji Europejskiej
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów