Wycinka drzew: milionowe kary za złamane gałęzie

Wycinką drzew zajmował się nawet Trybunał Konstytucyjny. To dzięki niemu przepisy jej dotyczące zaczęły się zmieniać.

Publikacja: 22.02.2017 06:57

Wycinka drzew: milionowe kary za złamane gałęzie

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Przez długie lata zasady wycinki drzew były bardzo rygorystyczne. Za wycinkę na prywatnej posesji bez zezwolenia groziły bardzo wysokie kary. Wszystko się zmieniło w 2014 r. Wówczas Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył pięć skarg. Wszystkie dotyczyły podobnego problemu – ukarania wysokimi kwotami właścicieli posesji za nielegalne pozbycie się drzewa. Wśród nich była np. skarga rolnika z województwa warmińsko-mazurskiego. Musiał zapłacić 101 tys. zł za nielegalnie wyciętą topolę, a właściciele posesji z Łodzi za buk 150 tys. zł.

TK uznał za niezgodne z konstytucją zasady wymierzania kar pieniężnych za wycinkę bez zezwolenia drzew z własnej działki w zakresie, w jakim nie dawały możliwości ich zmniejszania w szczególnych sytuacjach.

Po tym wyroku sądy administracyjne zaczęły uchylać kary za nielegalną wycinkę, uznając je za zbyt wysokie w stosunku do sytuacji majątkowej ukaranych oraz uszczerbku w środowisku.

TK nakazał też przygotowanie nowych przepisów. Zrobiło to Ministerstwo Środowiska. Poszło jednak znacznie dalej, aniżeli chciał TK, i zliberalizowało zasady wycinki. Nowe przepisy weszły w życie w sierpniu 2015 r.

Na wyroku skorzystali wszyscy – nie tylko właściciele prywatnych posesji, ale i deweloperzy czy inne firmy.

Teoretycznie było lepiej. Nie wiek drzewa decydował o tym, czy na wycinkę potrzebne jest zezwolenie, lecz obwód pnia na wysokości 5 cm. Firmom obniżono opłaty. Znacznie też obniżyły się kary za nielegalną wycinkę – do dwukrotności, a nie trzykrotności, opłaty za zezwolenie za wycinkę. A osoby niemajętne mogły się zwrócić do gminy o obniżenie kary. Przepisy przewidywały również możliwość odstąpienia od wymierzenia opłaty za nielegalną wycinkę osobom, które wycięły drzewo, będąc w stanie wyższej konieczności – np. gdy zagrażało ono życiu. Chodziło o przypadki połamanych przez wichury czy burzę drzew. I kiedy wydało się, że takie zasady będą obowiązywać przez kolejnych kilka lat, Ministerstwo Środowiska przygotowało niezłą niespodziankę.

Okazało się, że pracuje nad kolejnym projektem zmian do ustawy o ochronie przyrody i chce przy okazji zająć się zasadami wycinki drzew. Początkowo lansowało pomysł, by to gminy decydowały, czy wycinka powinna być objęta zezwoleniami, oraz o wysokości opłat z tego tytułu i kar.

Taka propozycja spodobała się przede wszystkim gminom. Deklarowały, że będą na pewno stosować taryfę ulgową dla inwestorów i są w stanie stworzyć dużo sprawniejszy, mniej biurokratyczny oraz tańszy system. Niektóre twierdziły, że zrezygnują z zezwoleń i całej towarzyszącej im biurokracji. Co ciekawe, inwestorzy podchodzili do tego pomysłu bardzo sceptycznie. Obawiali się zaporowych stawek opłat za wycinkę i tego, że urzędnicy będą ich różnie traktować. Ale długo przy tym pomyśle Ministerstwo Środowiska nie trwało. Później wpadło na pomysł, by to gminy decydowały o wycince, ale od zasady miało być wiele wyjątków. Proponowało, by w wypadku osób fizycznych w ogóle zrezygnować z zezwoleń.

To ten właśnie ministerialny projekt przejęli posłowie i uchwalili jako własny.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki: r.krupa@rp.pl

Przez długie lata zasady wycinki drzew były bardzo rygorystyczne. Za wycinkę na prywatnej posesji bez zezwolenia groziły bardzo wysokie kary. Wszystko się zmieniło w 2014 r. Wówczas Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył pięć skarg. Wszystkie dotyczyły podobnego problemu – ukarania wysokimi kwotami właścicieli posesji za nielegalne pozbycie się drzewa. Wśród nich była np. skarga rolnika z województwa warmińsko-mazurskiego. Musiał zapłacić 101 tys. zł za nielegalnie wyciętą topolę, a właściciele posesji z Łodzi za buk 150 tys. zł.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów