Polscy studenci jadą na staż do USA

Amerykańskie firmy chętnie przyjmują na praktyki najzdolniejszych studentów z Polski.

Aktualizacja: 14.07.2011 11:15 Publikacja: 14.07.2011 02:19

W lipcu wakacyjny staż w USA zaczyna 22 studentów, m.in. (od lewej): Tomasz Palus, Mateusz Pułapa, A

W lipcu wakacyjny staż w USA zaczyna 22 studentów, m.in. (od lewej): Tomasz Palus, Mateusz Pułapa, Agata Misztal i Karol Parys

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Karol Parys, student elektroenergetyki Politechniki Warszawskiej, pracował już w Stanach Zjednoczonych w wakacje jako kelner i barman. Teraz w firmie GE Hitachi Nuclear w  Karolinie Północnej przez dziesięć tygodni będzie tworzył komputerowy program do symulacji pracy elektrowni atomowej, m.in. do zbierania i przetwarzania danych spływających z różnych jej urządzeń. – Ogłoszenie o naborze na praktyki w Stanach Zjednoczonych przeczytałem na stronie internetowej uczelni – mówi Parys.

Wysokie wymagania

Tak znalazł się wśród 22 polskich studentów, którzy w lipcu zaczynają wakacyjne staże w  trzech firmach w USA w ramach programu Polish-American Internship Initiative. To wspólne przedsięwzięcie Ambasady Amerykańskiej, Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności – PAFW (zachęciły firmy zainteresowane biznesem w Polsce do przyjęcia studentów) oraz Fundacji Edukacyjnej Przedsiębiorczości (zajęła się rekrutacją).

Projekt jest elementem programu stypendiów pomostowych, który wspiera edukację na studiach młodzieży ze wsi i małych miejscowości. Programowi patronuje „Rz".

Na praktyki do USA mogli jechać najlepsi studenci, wybrani głównie wśród uczestników programów PAFW: „Stypendia pomostowe" i „PROJEKTOR – wolontariat studencki".

– Kandydaci musieli się wykazać bardzo dobrą znajomością języka angielskiego, wysokimi wynikami w nauce oraz studiować kierunek wskazany przez firmę – wymienia Zofia Sapijaszka z Fundacji Edukacyjnej Przedsiębiorczości.

Ostateczną decyzję o zatrudnieniu studenta podejmowały firmy. Młodzi ludzie musieli przekonać do siebie pracodawców w listach motywacyjnych.

– Przypuszczam, że pomogło mi to, że pracowałem w zeszłym roku w wakacje w CERN (z ang. Europejska Organizacja Badań Jądrowych) w Szwajcarii – mówi Tomasz Palus, student informatyki na AGH oraz zarządzania na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie.

Z kilkoma innymi studentami zdobył staż w firmie Westinghouse, która zajmuje się m.in. tworzeniem technologii dla elektrowni jądrowych. – Chciałbym poznać nowe technologie, ale też zwiedzić Stany Zjednoczone – zaznacza Palus. – Marzy mi się zobaczenie Las Vegas. To miasto, które powstało z niczego, i zawsze się zastanawiałem, na czym polega jego fenomen.

Nauka pewności siebie

Tylko jedną osobę wybrała firma Pittsburgh Glass Works, producent szyb samochodowych, która uruchamia w Polsce, koło Środy Śląskiej, swoją fabrykę. – Potrzebowali takiego człowieka jak ja, który ma pojęcie o programowaniu i elektronice, a dodatkowo potrafi przetłumaczyć na język polski techniczne słownictwo angielskie – śmieje się Mateusz Pułapa, student AGH. I precyzuje, że jednym z jego zadań na stażu będzie właśnie tłumaczenie z angielskiego na polski technicznych zwrotów używanych na linii produkcyjnej.

Studenci przyznają, że letnie praktyki wymagają wyrzeczeń. – Miałam inne plany na wakacje, z których musiałam zrezygnować – opowiada Agata Misztal, studentka informatyki i ekonometrii na UW. – Jestem współorganizatorem obozu żeglarskiego dla studentów. Mogę już tylko pomóc w jego odbyciu się, ale sama, niestety, nie pojadę. Za to będę pracować w dziale analiz techniczno-inżynieryjnych firmy GE Hitachi Nuclear. Będę mogła zobaczyć, jak żyje amerykańskie społeczeństwo, przekonać się, czy rzeczywiście Amerykanie potrafią chwalić się sukcesami lepiej od Polaków.

Ambasador USA w Polsce Lee Feinstein na spotkaniu ze studentami zachęcał ich, by jak najlepiej wykorzystali doświadczenie z praktyk po powrocie do Polski. Jak zamierzają to zrobić?

Agata Misztal chce po powrocie studiować finanse po angielsku: – Liczę, że praca w środowisku anglojęzycznym w dużej firmie bardzo mi w tym pomoże.

Karol Parys chciałby nabyć swobody amerykańskich menedżerów: – Jestem pod wrażeniem ich pewności siebie, umiejętności skracania dystansu, autoprezentacji. Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć osobę, która udzieli mi kilku wskazówek, jak to robić. Chciałbym też podpatrzyć, jak wygląda życie w dużej korporacji.

Zachęcić innych

Z kolei Mateusz Pułapa zamierza po studiach starać się o pracę w polskiej fabryce Pittsburgh Glass Works. – Firma ma zacząć produkować w Polsce szyby samochodowe w 2012 r. Wtedy akurat skończę studia – planuje. Dodaje, że chce wrócić do rodzinnego Majdana Starego koło Biłgoraja, by swym przykładem pokazać innym młodym, że wychowywanie się w małej wiosce nie przeszkadza w realizowaniu swych planów. – Z małej miejscowości trudno jest się wyrwać. Przede wszystkim dlatego, że brak jest informacji o różnych możliwościach. Miejscowi żyją lokalnymi wydarzeniami, a ci, którzy wyjadą, już nie wracają. Mnie pomogła Fundacja Edukacyjna Przedsiębiorczości. Wrócę i spróbuję zachęcić 100 innych takich jak ja, by też szukali swojej szansy – obiecuje.

Jerzy Koźmiński, prezes PAFW, zapowiedział, że w przyszłym roku fundacja wraz z ambasadą USA również postara się zachęcić amerykańskie firmy do przyjęcia polskich praktykantów.

 

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki r.czeladko@rp.pl

Karol Parys, student elektroenergetyki Politechniki Warszawskiej, pracował już w Stanach Zjednoczonych w wakacje jako kelner i barman. Teraz w firmie GE Hitachi Nuclear w  Karolinie Północnej przez dziesięć tygodni będzie tworzył komputerowy program do symulacji pracy elektrowni atomowej, m.in. do zbierania i przetwarzania danych spływających z różnych jej urządzeń. – Ogłoszenie o naborze na praktyki w Stanach Zjednoczonych przeczytałem na stronie internetowej uczelni – mówi Parys.

Wysokie wymagania

Pozostało 91% artykułu
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie szykuje „wielką blokadę”. Czy ich przybudówka straci miejski lokal?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Społeczeństwo
Pogoda szykuje dużą niespodziankę. Najnowsza prognoza IMGW na 10 dni
Społeczeństwo
Burmistrz Głuchołaz: Odbudowa po powodzi odbywa się sprawnie
Społeczeństwo
Ostatnie Pokolenie zapewnia Polaków: Nie jesteśmy przeciwko wam
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Społeczeństwo
Znamy Młodzieżowe Słowo Roku 2024. Co oznacza "sigma"?