Rabini przeciw koszernym homoślubom

Małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety – ogłosiło w liście 100 kapłanów. To reakcja na pierwszy homoślub w ortodoksyjnej synagodze

Publikacja: 07.12.2011 01:13

Rabini przeciw koszernym homoślubom

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Ceremonia miała miejsce w Waszyngtonie w słynnej, ponadstuletniej synagodze 6th & I. Odprawił ją rabin Steve Greenberg, który sam nie ukrywa homosekusalności. Na ślubnym kobiercu stanęli panowie Yoni Bock i Ron Kaplan. Poza tym jednym "szczegółem" wszystko odbyło się zgodnie z żydowskimi rytuałami. Para nowożeńców stała pod specjalnym baldachimem (chupą), a ich krewni bili naczynia i krzyczeli "Mazel Tov!" w momencie wymiany obrączek.

– Do wzięcia ślubu zainspirowało nas wprowadzenie przepisów legalizujących takie związki w naszym rodzinnym Waszyngtonie. Chcieliśmy jednak mieć ślub zgodny z prawami halachy. Chcieliśmy związać się w sposób żydowski, a nie świecki – ogłosiła para homoseksualnych nowożeńców w specjalnym oświadczeniu.

„Ślub" Bocka i Kaplana wywołał euforię wśród żydowskich środowisk homoseksualnych w USA. O ile pomniejsze, radykalne odłamy judaizmu podchodzą do kwestii homoseksualizmu dość liberalnie, jego główny, ortodoksyjny nurt pozostaje konserwatywny. Mimo że część wspólnot nieoficjalnie przyjmuje w swoje szeregi homoseksualistów czy nawet transseksualistów, oficjalne stanowisko pozostaje niezmienne: homoseksualizm to poważny grzech.

Właśnie dlatego zdecydowana większość ortodoksyjnych rabinów jest waszyngtońską ceremonią zszokowana. 100 najważniejszych z nich – m.in. rabin Hershel Reichman z Yeshiva University i rabin Elie Abadie z nowojorskiej synagogi Safra – napisali specjalny list otwarty, w którym potępili rytuał jako "sprzeczny z prawami Tory", a co za tym idzie nieważny.

"Osoba, która przeprowadziła taką ceremonię, nie jest ortodoksyjnym rabinem" – napisali kapłani. "Żydowska tradycja mówi jasno, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Złamanie tej zasady to profanacja. Zdecydowanie to potępiamy. Opinia publiczna musi wiedzieć, że ortodoksyjny judaizm nie zmienił i nigdy nie zmieni swojego stanowiska w sprawie homoseksualizmu".

– Rywalizacja między chrześcijanami i Żydami w dzisiejszych czasach nie ma już żadnego sensu. W obliczu takich zjawisk jak promocja homoseksualizmu, eutanazji czy aborcji powinniśmy grać w jednej drużynie – powiedział "Rz" ortodoksyjny rabin Jaakow Mosze Poupko z Jerozolimy. – Wszyscy ludzie, którzy wierzą w Boga i naturalny porządek rzeczy, powinni się zjednoczyć. Tak naprawdę wyznajemy ten sam system wartości – dodał.

Jego zdaniem ceremonia homoślubu w synagodze jest "czymś niepojętym". – W świecie chrześcijańskim progresiści od dawna usiłują zniszczyć instytucję rodziny, m.in. poprzez legalizację takich związków. Teraz przyszła kolej na nas. Podobnie jak katolicy na pewno się jednak nie poddamy – podkreślił rabin Poupko.

Ceremonia miała miejsce w Waszyngtonie w słynnej, ponadstuletniej synagodze 6th & I. Odprawił ją rabin Steve Greenberg, który sam nie ukrywa homosekusalności. Na ślubnym kobiercu stanęli panowie Yoni Bock i Ron Kaplan. Poza tym jednym "szczegółem" wszystko odbyło się zgodnie z żydowskimi rytuałami. Para nowożeńców stała pod specjalnym baldachimem (chupą), a ich krewni bili naczynia i krzyczeli "Mazel Tov!" w momencie wymiany obrączek.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Społeczeństwo
Rosja na wojnie z walentynkami. Co zastąpi „dzień grzesznej miłości”?
Społeczeństwo
Rosja: Wędkarze odmówili ewakuacji z kry, bo jeszcze nie złowili ryby
Społeczeństwo
Holandia przestanie zabijać jednodniowe koguciki
Społeczeństwo
Szwajcaria: Czy noszenie dredów przez białych to rasizm? Sprawa w sądzie
Społeczeństwo
Gwałtowny spadek liczby małżeństw w Chinach. Większy niż w czasie pandemii