W poniedziałek weszły w życie roczne urlopy dla rodziców. Czy to krok w dobrym kierunku?
Tak. Małe dzieci potrzebują obecności rodziców, a oni z kolei poczucia bezpieczeństwa. Dlatego decyzję rządu trzeba ocenić pozytywnie. Jest to jednak dopiero niewielki krok w kierunku koniecznej całościowej zmiany w prowadzeniu naszej polityki. Rodzina to inwestycja i powinno się robić wszystko, by ludzie chcieli mieć potomstwo.
Pojawiają się też głosy, że część tego urlopu trzeba przypisać wyłącznie ojcu dziecka. Jeśli go nie wykorzysta, to przepadnie. Jak pani to ocenia?
Generalnie jesteśmy za wolnym wyborem, a nie przymusem narzucanym przez urzędników. To rodzina wie najlepiej, co jest dla niej dobre, i to rodzice powinni decydować, jak wykorzystają urlop. Obecne przepisy im to umożliwiają.
Zjazd dużych rodzin
Zjazd rodzin odbędzie się w Grodzisku Mazowieckim w najbliższy weekend. Swoją obecność zapowiedzieli m.in. Bronisław Komorowski z małżonką oraz Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej. Będą także przedstawiciele świata nauki, polityki, mediów i samorządów. Nieprzypadkowo zjazd odbywa się w Grodzisku, to właśnie to miasto było prekursorem Karty Dużej Rodziny, o wprowadzenie której na terenie całej Polski zabiega teraz prezydent Komorowski. Celem 3-dniowego spotkania, na które przybyć ma ponad 1000 osób z całej Polski, jest integracja środowiska dużych rodzin i promocja wartości rodzinnych. Organizatorzy liczą, że spotkanie będzie mieć wpływ na podjęcie realnych działań na rzecz zmian w polityce rodzinnej. Więcej informacji o zjeździe na www.zjazd.3plus.pl. Patronem medialnym zjazdu jest „Rzeczpospolita".