Kultura i imperializm. Rosyjscy twórcy wciąż mają dużo odbiorców w Ukrainie

Pochodzące z Rosji produkty kultury masowej cieszą się dużą popularnością nad Dnieprem – mimo trwającej od ponad trzech lat agresji Władimira Putina.

Publikacja: 10.04.2025 04:42

Rosyjskojęzyczna muzyka rozbrzmiewa nie tylko w słuchawkach części ukraińskich nastolatków. Pojawia

Rosyjskojęzyczna muzyka rozbrzmiewa nie tylko w słuchawkach części ukraińskich nastolatków. Pojawia się też w miejscach publicznych – i to w czasie trwającej od ponad trzech lat wojny. Ukraińska stacja 24TV pod koniec lutego opublikowała nagranie, na którym widać, jak w jednym z kijowskich klubów nocnych tłum tańczy do rosyjskiej piosenki.

Foto: AdobeStock

Pochodzący z Baszkirii rosyjski zespół Ay Yola zrobił furorę w wielu krajach byłego ZSRR. Jego piosenka Homay (śpiewana po baszkirsku), nawiązująca do lokalnej mitologii i sławiąca baszkirskie kobiety, szybko stała się jedną z najpopularniejszych piosenek w Rosji, Kazachstanie, Azerbejdżanie i Uzbekistanie.

Ale nie tylko tam. Na pierwsze miejsce piosenkę wynieśli ukraińscy użytkownicy znanej platformy Apple Music. To po raz kolejny wywołało w mediach nad Dnieprem dyskusję o wpływie rosyjskich twórców na Ukraińców.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Społeczeństwo
Gwardia Narodowa na ulicach Los Angeles. Protesty przeciwko polityce Donalda Trumpa ws. migracji
Społeczeństwo
Protesty w Los Angeles, Trump wysyła Gwardię Narodową. Gubernator: Chce widowiska
Społeczeństwo
Już nie USA i nawet nie Ukraina. Kogo Rosjanie uważają za głównego wroga?
Społeczeństwo
Francja wydaje wojnę pornografii. Serwisy dla dorosłych protestują
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Społeczeństwo
10-letnia ofiara gwałtu zmarła, bo zwlekano z przyjęciem jej do szpitala. Fala oburzenia w Indiach