Jak pokazuje badanie, niespełna 36 proc. tegorocznych maturzystów jest zainteresowanych studiami dziennymi, a 20 proc. preferuje edukację zaoczną. Jeszcze sześć lat temu studiować chciało 95 proc. maturzystów. 80 proc. ankietowanych deklaruje, że będzie łączyć naukę z pracą, przy czym odsetek ten jest wyraźnie mniejszy wśród mieszkańców wsi (71 proc.). Pracować zamierzają też przede wszystkim studenci, którzy już jako maturzyści mieszkali ze znajomymi poza rodzinnym domem. 1/3 badanych w czasie studiów będzie korzystać z finansowania przez rodziców.
Zamiast studiów, praca na pełen etat
Badanie pokazuje, że 30 proc. kobiet i 37 proc. mężczyzn po ukończeniu szkoły wybiera pracę na pełen etat. 20 proc. respondentów zamierza kontynuować pracę, którą zaczęli jeszcze w szkole średniej. Niecałe 5 proc. młodych z miasta i 8 proc. mieszkających na wsi będzie pracować w rodzinnym biznesie.
Czytaj więcej
Ponad połowa młodych Amerykanów uważa, że zawodowo wystarczy im dyplom szkoły średniej i doświadczenie. Zamiast na studia, idą więc do dobrze płatnej pracy fizycznej. - Trudno im się dziwić - komentuje Zuzanna Butryn, psycholożka i psychoterapeutka.
- Młodzi rozumieją, że szybkie wejście na rynek pracy to coś więcej niż tylko większa samodzielność finansowa. Pozwoli im to w przyszłości wykazać się doświadczeniem i zaangażowaniem oraz posiadanymi kompetencjami, które mogą zdecydować o awansie, czy dostaniu lepszej oferty zatrudnienia – mówi dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor.
Młodzi po szkole chcą poznawać świat
12 proc. tegorocznych maturzystów rozważa założenie firmy. Jak wynika z badania, młodzi mężczyźni planują własny biznes częściej niż kobiety (17 proc. mężczyzn w stosunku do 10 proc. kobiet).