W poniedziałek przez Polskę przeszły gwałtowne ulewy i burze. Trudne warunki pogodowe sprawiły, że w należący do Polskich Linii Lotniczych LOT samolot uderzył piorun. Maszyna, która wystartowała z Warszawy, będąc już w okolicy Szczecina, musiała zawrócić do stolicy. Do zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem.
W samolot linii LOT uderzył piorun
"Wiosna, ach to ty! Przechodzący nad szczecińskim lotniskiem front burzowy i uderzenie pioruna spowodowały, że rejs Polskich Linii Lotniczych LOT LO3935 wraca do Warszawy" - napisał na platformie X (dawniej Twitter) rzecznik PLL LOT Krzysztof Moczulski, informując o poniedziałkowym zdarzeniu.
Lot został przerwany. Samolot należący do polskiego przewoźnika, w który uderzył piorun, gdy był już w okolicy Szczecina, musiał zawrócić do stolicy.
W samolocie Embraer 175 może zmieścić się do 82 pasażerów. Komunikat LOT wskazuje, że nikomu nic się nie stało.