Dzielnica Connewitz na południu 600-tysięcznego Lipska, najludniejszego miasta Saksonii – landu we wschodnich Niemczech. To bastion środowisk mocno lewicowych, alternatywnych, zwanych w Niemczech sceną autonomiczną. Na dostojnych kamienicach mnóstwo kolorowych graffiti, na znakach drogowych naklejki z napisami: zakaz wstępu dla nazistów i dla policji. Ostatnio pojawiły się plakaty i banery: „Uwolnić Linę”. A wraz z nimi protesty i starcia z policją – przez kilka dni przykuwające uwagę niemieckiej opinii publicznej. Od piątku wieczór 50 funkcjonariuszy zostało rannych, z tego trzech w stopniu uniemożliwiającym służbę, zatrzymano około 50 osób biorących udział w ulicznych zamieszkach, 30 z nich trafiło do aresztu i czeka na decyzję prokuratora – wynika z niedzielnego komunikatu lipskiej policji.