"Jestem teraz na pokładzie samolotu Delta. Osoba siedząca obok mnie w pierwszej klasie odmówiła 100 tys. dolarów za zdjęcie maski na cały lot. Bez żartów. To było po tym, jak wyjaśniłem, że nie działają. Pracuje w firmie farmaceutycznej" – czytamy we wpisie, którzy opublikował na Twitterze miliarder Steve Kirsch, amerykański przedsiębiorca, który fortuny dorobił się jako jeden z wynalazców myszki optycznej. Mężczyzna w ostatnim czasie znany jest także bycia szczepionkowym sceptykiem.
Jak pisze "The Independent", do zdarzenia miało dojść podczas rejsu jednego z samolotów amerykańskich linii lotniczych Delta.
Milioner zaoferował kobiecie, która obok niego siedziała pieniądze za zdjęcie maseczki na cały lot. Robił to w formie licytacji – zaczął od 100 dolarów, a zakończył na 100 tys. dolarów, kiedy pasażerka okazała się nieugięta. Zrezygnował dopiero, kiedy kobieta powiedziała, że "jej bezpieczeństwo jest ważniejsze niż pieniądze". Nie zmieniła zdania – mimo wysokości proponowanej jej kwoty cały lot pozostała w maseczce ochronnej na twarzy.
Czytaj więcej
Bydgoski sąd na dwa miesiące aresztował 44-letniego mężczyznę, który uderzył pięścią w twarz ekspedientkę po tym, gdy zwróciła mu uwagę, że nie ma założonej maseczki ochronnej.
Milioner zamieścił później w mediach społecznościowych także inne wpisy, w których drwił z kobiety. "Wszyscy przecież wiedzą, że nie można się zarazić podczas jedzenia!!" – napisał, nawiązując do tego, że kobieta nie miała problemu ze zdjęciem maseczki, gdy przyniesiono jej posiłek.
Duże grono internautów skrytykowało Kirscha za posty, zaznaczając, że nękał on nieznaną kobietę w samolocie. Byli też jednak tacy, którzy deklarowali, że chętnie by skorzystali z jego oferty.
Kirsch miał w 2020 roku utworzyć fundusz badawczy na potencjalne metody leczenia COVID-19, inwestując w to przedsięwzięcie milion dolarów. Jak pisze Według MIT Technology Review, obecnie jest jednak bardzo sceptyczny wobec szczepionek przeciwko COVID-19. W maju 2021 roku miliarder opublikował w sieci artykuł, w którym twierdzi, że szczepionki te wpływają na płodność. Bagatelizował też ich zdolność do zapobiegania chorobom i śmierci.