Reklama
Rozwiń

Czyje jest życie: Boga czy człowieka? Odejście Viviane Lambert przypomniało Francji o dylemacie

Przytłaczająca większość Francuzów chce legalizacji eutanazji, a przynajmniej wsparcia lekarzy w samobójstwie. Ale prezydent się waha.

Publikacja: 30.12.2022 00:34

9 grudnia w Paryżu prace rozpoczną konwent obywatelski, który ma doradzić, czy należy zalegalizować

9 grudnia w Paryżu prace rozpoczną konwent obywatelski, który ma doradzić, czy należy zalegalizować eutanazję

Foto: Alain JOCARD / POOL / AFP

To jest śmierć symboliczna. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia zmarła w wieku 77 lat Viviane Lambert, której syn, Vincent Lambert, postawił kraj przed fundamentalnym pytaniem: czy człowiek może decydować, kiedy położyć kres tak dniom własnym, jak i swoich najbliższych.

Ofiara wypadku samochodowego w 2008 roku, przez 11 lat żył już tylko w stanie wegetatywnym. Jego matka, głęboko wierząca katoliczka, rozwinęła szeroką kampanię, aby utrzymać za wszelką cenę funkcje życiowe syna. Ale inaczej chciała jego żona, brat i siostra. Wskazywali na opinie lekarzy, że Vincent nigdy już nie wróci do przytomności. To na ich korzyść ostatecznie zdecydował sąd. Większość Francuzów wówczas uznała, że sprawę powinno uregulować państwo. Odejście Viviane Lambert przypomniało im o tamtym dylemacie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Wspomnienie
Julian McMahon, gwiazda „Fantastycznej Czwórki” i „Nip/Tuck”, zmarł w wieku 56 lat
Społeczeństwo
Holandia zakazuje petard w sylwestra. Powodem narastająca przemoc
Społeczeństwo
W którym kraju w Europie są najdłuższe wakacje? Odpowiedź może zaskoczyć
Społeczeństwo
Budapeszt. Tysiące uczestników węgierskiej parady równości
Społeczeństwo
72 godziny kryzysu. Unia apeluje, by minimum na taki czas zgromadzić zapasy