Aż 53 proc. Ukraińców, którzy po 24. lutego uciekli do Polski, może pochwalić się wyższym wykształceniem. Kolejne 8 proc. jest w trakcie studiów – wynika z najnowszego raportu „Uchodźcy z Ukrainy w Polsce” opracowanego przez Platformę Migracyjną EWL, Fundację Na Rzecz Wspierania Migrantów Na Rynku Pracy „EWL” i Studium Europy Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego. Średnia wieku to 38 lat.

Jak podaje Straż Graniczna, po wybuchu wojny na wschodzie do Polski przybyło 2,7 mln uchodźców z Ukrainy, w tym 93 proc. to kobiety, często matki z dziećmi. – Z naszych badań wynika, że 37 proc. przyjechało z jednym dzieckiem, 18 proc. z dwojgiem a 6 proc. z trojgiem – mówiła podczas prezentacji raportu Mariya Kuzenko z EWL.

Wśród migrantów przeważają dotychczasowi mieszkańcy północnej i wschodniej części Ukrainy – Kijowa, Czernihowa, Charkowa, Mariupola czy Doniecka. – Im dłużej będzie trwał ten konflikt zbrojny, tym większe prawdopodobieństwo, że ci ludzie zostaną na stałe w Polsce. Najszybciej taką decyzje podejmą zapewne te kobiety, których mężowie czy partnerzy jeszcze przed wojną mieszkali i pracowali w Polsce. One w naszej rzeczywistości odnajdą się najszybciej – mówi „Rzeczpospolitej” prof. Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego.